Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Umarła twarz


Rekomendowane odpowiedzi

Powiedz mi, powiedz, zjawo, tajemnico…  Wchłania mnie półmrok pustego pokoju, głęboki fotel…

 

Ogromna twarz księżyca wypełnia szczelnie witraże okna…

 

… szepty, ciągłe szepty w mojej głowie, ktoś wciąż do mnie mówi poruszając sinymi wargami…

 

Na podłodze ― srebrna powłoka, akceleracja cząstek…

 

Ktoś, wciąż mówi, namawia, ostrzega…

 

Testy nuklearne…

Nowotwory,

malformacje…

 

Humphrey Bogart, John Wayne, Gary Cooper, Pedro Armendáriz, Agnes Moorehead, Dick Powell,

Susan Hayward…

 

… migracje zrakowaciałych komórek…

Szarozielone stepy, szare pustynie,

pożółkłe plakaty, czasopisma, gazety…

 

Lata 50., 60. XX wieku…

 

Rozbryźnięty mózg Kennedy’ego na oparciu samochodowej tapicerki…

 

… noc miażdży moje skronie,

pulsujący ból przenika ciało…

 

W radiowym głośniku głosy, wciąż głosy…

 

Kurz i pajęczyny,

falujące zasłony...

 

… szepty przeszywające czaszkę…

 

Głos umarłej niedawno mojej matki, a może umarłego ojca, który się czegoś dopomina, a zapomniał za życia…

 

Westchnienia,

płacze,

lamenty…

 

… zakurzone archiwum…

 

Fioletowe stemple: ściśle tajne, niejawne…

 

… układające się w pajęcze wzory zacieki na ścianach, suficie…

 

Na balkonie:

Martin

Luter King…

 

Napromieniowane Las Vegas…

 

… tajemnica

Przełęczy

Diatłowa

― historia bez końca…

 

W lustrze

stojącego trema

― widma umarłych…  

 

… w lustrze ― moja ― umarła twarz…

 

(Włodzimierz Zastawniak, 2021-12-29)

 

 

 

 

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...