Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jan Himilsbach


Gość Natalka16

Rekomendowane odpowiedzi

Przez więzienie, cmentarz aż do filmu przypadkiem,
górnik, ślusarz, pisarz...wszystko trochę ukradkiem.
Poczucie humoru- alkoholu domieszka,
z daty swych urodzin żartować nie omieszkał.
 
Życie anegdotą- przez niego wymyśloną,
co prawdą, co żartem sprawą bardzo złożoną.
Tylko Janek wiedział? Żadnej pewności nie ma,
dużo rzeczy mówił... chociaż może złudzenia.
 
Wielki aktor, mówią raczej zwykła zabawa,
nie przykładał wagi- scenariusz? Chyba żarty.
Nie na jego głowę taka banalna sprawa.
 
Brak wyglądu, dykcji...wcale nie odstrasza.
Z przyjemnością patrzę i do dzisiaj powracam,
do kultowych filmów- zachrypniętego głosu.
 
 

 
 
 

Jan Himilsbach, kiedy zmarł? Ciężka sprawa 11-12 listopada 1988 roku.
Jak to mawiał: "jeden dzień w tą, jeden dzień w tamtą, co za różnica "
" no bo ile razy można pieprzyć wciąż jedno i to samo "
Drugi cytat dotyczy dnia urodzin, w metryce miał 31 listopada.
Najprawdopodobniej urodził się 1-3 maja 1931 roku.
Udzielił około siedmiuset wywiadów, mącąc w swojej biografii.
 
 
 
 
 
 
 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Natalka16 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciej_Jackiewicz Dziękuję, ale myślisz, że o tym nie wiem :) Wielki aktor za życia niedoceniony, jakąś jedną nagrodę zdobył, mało ważną. Po śmierci Zdziśka, Janek telefonował do jego matki, kilka dni po pogrzebie. Cytuję:

"-Jest Zdzisiek?

-Ależ panie Janku, przecież umarł! Był pan przecież na pogrzebie...
-Wiem, kurwa... ale nie mogę się z tym pogodzić."

Anegdot jest wiele o warszawskim SPATiF-ie, torreadorze, kulisach filmu "Rejs" Pozdrawiam :)

@Maciej_Jackiewicz Co do scenariuszy filmowych, mogę polecić film "fucha" na podstawie opowiadania "partanina" Obsada świetna.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Natalka16 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Natalko wiedzy o Janku. Trzeba pamiętać o takich wielkich, choć nie kończyli szkół filmowych byli wspaniali w swoich rolach i życiu...

a z filmów -polecam Monidło, Wniebowzięci i oczywiście Rejs choć niedawno rozbawił mnie w duecie ze Zdzichem

w komedii,,Jak to się robi,,.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...