Bohaterski więzień nr 4859

[Gość Natalka16]

Zawrzało na Placu Wilsona

Cała kolumna ustawiona 

Tylko Serafiński spokojny

Jak baranek na rzeź pokorny

 

Cały świat w niewiedzy o zbrodniach

Ciałach palonych w krematoriach

Opisać miał w notatkach wszystko

Krzyk dusz idących w palenisko! 

 

Rotmistrz Pilecki swym cierpieniem

Ważnych informacji dostarczył

Aby ponownie stać się więźniem

 

Nie takiej Polski On spragniony

Katowany przez trzy miesiące

Pożegnany kulą- w tył głowy!

 

 

 

 

 

Zdj. Wikipedia

 

 

 

 

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Gość Natalka16]

@Natalka16 Dziękuję Norbert, A i B, to ważne by pamiętać. Niedługo wrócę do pisania o pupie Maryni.

Taki nastrój, boli mnie to, że odchodzą w zapomnieniu mgły smoleńskiej. Ja Romni, o tym przypominam. Oczywiście jestem Polką, mam też obywatelstwo innego kraju. Dziwi mnie, że w szkole nie uczą o takich ludziach. W innych krajach to podstawa. Polska ma kulturę sięgającą ponad tysiąc lat. W USA uczy się patriotyzmu od dziecka, mimo, że gdzie oni do Polski. Nawet Kościuszko walczył za nich, koniec. :)