Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Chwila, która jest


Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem w stanie uchwycić w sobie tego uczucia

Rozpaczy. Może po prostu mam zbyt małe dłonie?

Nie jestem też w stanie objąć kosmosu mego smutku.

Przenikają mnie i tworzą we mnie swoje sploty,

A ja nie potrafię tam dla Nich być.
 

Cały czas walczę, o kolejny oddech. Jak gdy tracisz

W wodzie grunt pod nogami i już nie wiesz gdzie

Jest góra a gdzie dół. Kiedy się miotasz i przez przypadek znajdujesz taflę wody

I się przez nią przebijasz, ale na krótko. Bo otchłań znów Cię pochłania i toniesz.
 

Czy to powinno tak wyglądać? Nie przypominam sobie żebym taką samą walkę prowadził z radością czy uczuciem spełnienia.

Dlaczego więc rozpacz traktuję jak najgorszego wroga?

Może chodzi o bezsilność. Nigdy nie byłem dobry w byciu bezsilnym.

Zawsze czułem pośpiech do działania. Czułem potrzebę przechytrzenia wszystkiego co jest wokół mnie.

Po prostu muszę wygrać. A rozpacz, smutek, bezsilność wcale nie brzmią jak zwycięstwo.
 

Może się mylę, a życie ma rację. Znalazłem się tutaj nie bez powodu.

Pora rozpaść się na kawałki i stracić wszystkie złudzenia o sobie,

A później trzeba się będzie złożyć na nowo.

Z doświadczeniem życia i miłością do samego siebie.

Odrzucić szary wypełniacz złudzeń i zakłamanych perspektyw.

Złożyć się na nowo i lśnić w blasku pełni teraźniejszości.

Chwili życia,

Chwili smutku,

Chwili szczęścia,

Chwili światła i mroku

...w chwili, która jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz Komentarza tu nie trzeba odskoczni szukamy sami urodzajna dla niej gleba  jest w hotelu "Po różami"   Potrzebna jest pamięć o tym jak rozsądnie pobyt skrócić i nie wpędzić się w kłopoty tak by  mieć do czego wrócić.   Wygląda tak, że wiersz napisało samo życie, albo Ogrodnik z hotelu "Pod różami" Pozdrawiam Adam  
    • Spotkałem mgłę usłyszałem echo ujrzałem niebo pełne gwiazd   Potem ptak mi cud zaśpiewał powiedział coś  o sobie wiatr   Cham powiedział jaki z niego cham deszcz zapłakał podała dłoń dal   Ja uśmiechnięty pomyślałem jak cudowny jest nasz świat
    • Bardzo ładny, wzruszający a i gorzki wiersz. Z jednej strony stabilność, wygoda, poczucie obowiązku, z drugiej namiętność żądza, czułość, miłość. W Kamiennych Tablicach też było o tym, tylko na kilkuset stronach, a Ty a paru zwrotkach.  Brawo autorze. 
    • Mały hotelik "Pod różami" Przy kasztanowej cichej alei, A w nim z odzysku zakochani, Ci którym życie się nie klei. Szukają szczęścia w swych złudzeniach, W chwilach rozkoszą przepełnionych, Gdy życia już nie mogą zmieniać. Chcą spełnić to, co nie spełnione. Godziny lecą zwariowane. W ścianach wyznania ciężko grzęzną . W sercach kochanków tylko zamęt. Muzyka ciał brzmi piękną pieśnią. Już nie są w stanie nic obiecać, Bo przyszłość dla nich nie istnieje. Pikantny owoc ich podnieca, Kradną namiętność - jak złodzieje. W poczuciu winy, lecz spełnieni, Wracają w wymiar rzeczywisty, Gdzie; ład, porządek, może miłość Panuje chłód, choć wielka czystość. Za jakiś czas, czy żądzą gnani, W braku czułości i nadziei, Odwiedzą hotel "Pod różami" Przy kasztanowej tej alei.   2007
    • Rzucam naostrzony bumerang. Jego blask ginie w słońcu. Ledwie słychać go.   Jeżeli nie trafi w cel, powraca i znowu jestem gotowy
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...