Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ani słowem o nocnych wyczynach


Rekomendowane odpowiedzi

Szczyt lenistwa, nie to nie to

zajmowałem się kobietą

właśnie wczoraj w restauracji

zanim siadłem do kolacji

 

żeby zdobyć miejsce dla niej

tam gdzie drożej a nie taniej

to musiałem się nachodzić

żeby pani tej dogodzić

 

drogim trunkiem, dobrym jadłem

załatwiłem to nim siadłem

przy stoliku naprzeciwko

szampan lał się nam nie piwko

 

bowiem chciałem grać krezusa

który co dopiero z USA

wrócił na domowe włości

i spragniony jest miłości.

 

W Grand Hotelu apartament

czekał abym temperament

swój wykazał jak należy

więc pozbycia się odzieży

 

dokonałem w okamgnieniu

a i Ania o odzieniu

będąc nago nie myślała

i tak nocka nas zastała

 

a zaś rano jak to rano

do łóżeczka nam podano

ze śniadaniem czarną kawę

i tak skończę mą wyprawę.

 

Rzekłem do niej Moja Droga

bowiem się wykosztowałem

i nie było też lenistwa,

nieźle się napracowałem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...