Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przydworcowe


marekg

Rekomendowane odpowiedzi

noc pomarszczona
przytulona
do zimnej ściany
kilka godzin temu
turlało się tu słońce
w ostatnim pociągu

na ulicach złachmanione chmury
niedokończone pety
obelgi i rozmowy

na dworcu
cisza mącona chrapaniem
rozmemłane twarze
śpią na wydechu

w głąb miasta
betonowe schody
windy i wyspy zielone
na słupach świecą kocie źrenice

zaginął Wood ufny łagodny
zaszczepiony wykastrowany

rano stąd wyjeżdżam
facet w bluzie w kocie łapki
coś mruczy pod nosem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...