Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Choć same i wierutne bzdury

Piszą ftustraci w internetach

Jesteś Smakoszem tej lektury

zwłaszcza jeżeli o kobietach

 

Gdy jadem spływa czatu okno

jeden w drugiego błotem chlapie

Ty czujesz, że masz w dołku mokro

że aż na fotel kapie

 

Racja jest twoja, to wiadomo

Prawdy monopol ty prowadzisz

Każdy adwersarz zbierze łomot

A swoje fakty niech se wsadzi

Opublikowano

Trolle mają wiele oblicz, wbrew pozorom nie każde jedynie złośliwe i bezużyteczne.

Może ciężko to dostrzec, lecz gdy prawdy odwieczne i objawione, kwestie bez dyskusji

Pojawia się ktoś kto wsadza tam swój kij

Tworzą kontrkultury jak z bestią z Wadowic, ignorują dogmaty, o co samo się prosi.

Walczą i z władzą, także tą ukrytą, ujawniają fałsz na giełdzie, atakują koryto.

 

Wszystkie Trolle - do hymnu powstań!

 

Opublikowano

Oj jak przykro mi to słyszeć

To przekreśla moje życie

Wszak za Trolla się uważam, a tu ktoś mnie tak obraża :O

Wątek to nie oczywisty, lecz to nie są same glisty.

Swego czasu poligon Talibów namierzyli, dane pod bombardowanie dostarczyli

Jeśli dalej chcesz posłuchać, poznaj sprawę Revoluta - wojna właśnie trwa na giełdzie

Giełda ma Cię w swoim względzie, a maklerzy niszczą firmy, kradną, przy tym są niewinni

Więc zebrała się ekipa, co ich bronią ich rozbiła - i także grali na spadki, teraz toczą się wypadki.

Obśmiewają też głupotę, widząc jakąś głupią modę
I przykładów tutaj sporo, lecz brak rymów jest zaporą...

 

Opublikowano

Na me prawie ślepe oko

Sprawa zaszła za wysoko

Aktywista w gwizdek dmucha

Trol zaś tylko jadem bucha

Niech lud drąży korporacje

Sprawdza kto ma w końcu racje

Gdzie jest prawda złota zyła

A gdzie tylko ch... I kiła

Nie Po co patrzyć z byka

Trza jednego nam słownika

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Aktywista w gwizdek dmucha, na pieniądze innych r...!

Przecież to jest zwykły zawód, liczy tylko się kapucha.

Często sam tworzy problemy, raczej z nimi nie wygrywa,

Bo by sam pokonał siebie, znosi jaja kura żywa.

A troll innych ma na względzie, nie wybiórczo, jątrzy wszędzie!

Trudno spośród złośliwości,

dostrzec kryte w tym mądrości, lecz są CZĘSTO tam ukryte,

może i berety zryte, lecz to bardzo ważna sprawa, przeczyć, że zielona trawa.

Gdy dla was wyłożona prawda czeka, Trolla obowiązuje "Zasada dziesiątego człowieka"!
Także teraz wam opowiem, co tutaj wszak ciąglę robię, ciąglę piszę różne nowe

posty o Path of Exile (PoE)
O przedmiotach i walutach, o orbach i currency, więc jeśli chcesz coś wiedzieć
tutaj najpierw musisz zajrzeć 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Doomed (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W tym szaleństwie jest jednak metoda. Chyba o to chodziło, żeby komponować ze sobą pewien zestaw fraz i obrazów w różnych permutacjach, dążąc do najpełniejszego oddania istoty rzeczy i wydobycia jak największej ilości skojarzeń i obrazów ze świadomie zawężonego zakresu metaforycznego.  Zaryzykuję stwierdzenie, że podmiot liryczny poszukuje najlepszej formy dla swoich odczuć i przemyśleń, a może stara się jak najgłębiej, jak najpełniej wgryźć się w istotę rzeczy, mając w świadomości fakt, jak bardzo ogranicza go język - jako pewien zamknięty zbiór słów, znaczeń, konstrukcji. Ten tekst jest bardzo ciekawy.
    • Rzeczywiście, piękny sonet. Punkt wyjściowy, to nadwrażliwość na dźwięki, które zostają zrównane z agresją świata, nieustannie atakującego człowieka nadmiarem zjawisk i informacji, chaosem bodźców, szybko i nieprzewidywalnie następującymi zmianami. Niektórzy się w tym świetnie odnajdują, inni nie dają rady. Pomyślałem, jak niektóre dzieciaki np. na imprezach plenerowych uwielbiają hałaśliwe harce, piski, bieganinę, małpie wygłupy, a inne po kilkunastu minutach mają ochotę wszystko rozwalić wokół siebie, albo uciec gdzieś daleko. Podobnie bywa z odbiorem rzeczywistości, co pokazujesz przez pryzmat muzyki. Dawniej życie toczyło się spokojniej, ludzie bardziej uważni byli na przyrodę, na innych ludzi, na siebie samych. Mogli rozkoszować się doznaniami, jednocześnie zachowując spokój ducha i wewnętrzną równowagę.  Muzyka klasyczna ma w sobie dobry, kojący potencjał, nawet zaleca się jej puszczanie niemowlętom i małym dzieciom, bo działa korzystnie na układ nerwowy człowieka. Może więc śmiało być także metaforą złotego wieku, utraconego na rzecz ery informacyjnej, zdominowanej przesytem, aż do granicy awersji czy paniki.
    • Na tym opiera się przecież numerologia.
    • Ten wiersz ma zapewne jakiegoś adresata, na którym, jak widać, nie zrobił wrażenia. W związku z tym wyruszył w świat w poszukiwaniu kogoś, kto ulituje się nad tą konającą duszą. Chodzi wśród ludzi jak ekshibicjonista, pokazuje swoje cierpienie, agonię, rozpacz - i dziwi się, że każdy odwraca wzrok z zażenowaniem lubi odsuwa się dyskretnie. Może lepiej byłoby zmienić perspektywę pisania, i w centrum umieścić świat, a nie siebie, to wtedy wiersz znajdzie punkty styczne z wrażliwością czytelnika, który też przecież ogląda i odczuwa ten sam świat. Ale może robi to  inaczej, i chętnie dowie się, co ma na ten temat do powiedzenia autor? Wtedy może i łatwiej znaleźć znajomych, przyjaciół...  
    • @Alicja_Wysocka Czymże jest płomień w Twojej wersji? Namiętnością? Czy może masz na myśli płomień czasu? Tak skróciłaś, że rozwidliłaś interpretację. Propozycja bardzo dobra, doceniam. PS. Trochę się gryzie z moją precyzyjną naturą.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...