Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wczesna trauma


Rekomendowane odpowiedzi

Dopiero co przyszedłem na ten świat,
A leże sam, samiuteńki,
W małym akwarium zrobionym ze szkła,
Nikt mi nie poda ręki.

Światło atakuje ze wszystkich stron,
Nie mogę zmrużyć oka,
Coś buczy ponad głową mą,
I rzuca cień z wysoka.

Jest strasznie zimno - boję się,
Jestem tu sam jak palec,
Dokąd zabrali Oni ją?
Dokąd zabrali mamę?

 

Dlaczego mnie tutaj zostawiła?

Samego, smutnego tak,

Odarła z miłości – prawie zabiła,

Małego człowieka – ludzki wrak.


Próbuję krzyczeć, ale strach,
Wbił swoje szpony zbyt głęboko,
Wtem oko łapie jakiś ruch,
Ach to ten biały robot.

Ma zimne ręce, smutną twarz,
Prężę się beznadziei,
Dotyk jej zimnych stalowych rąk,
Wierci mi dziurę w ciele.

Nagle ukłucie, krzyk i wrzask,
Nie oprę się ich atakom,
Myślę o pięknej zieleni łąk,
Uciekam do innych światów.

Edytowane przez Mayerling
zaimek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...