Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Prawdziwy piwosz nie tknie szklanicy

gardzi butelką, z puszki nie pije

prawdziwy piwosz ma w garści kufel,

z którym w symbiozie odwiecznie żyje

 

i nie ma tutaj ni krzty wyzysku

jedno drugiemu nie wchodzi w drogę

bowiem nim piwosz zamoczy usta

to zawsze cicho spyta - czy mogę?

 

Odpowiedź zawsze jest taka sama

kufel milcząco, lecz odpowiada

ja jestem po to by tobie służyć

od dawien dawna, bo od pradziada

 

więc piwosz leje do kufla piwo

a kiedy skończy to z dumą powie

to dzięki tobie serdeczny druhu

piję za nasze i innych zdrowie.

 

Opublikowano

Świat, przynajmniej w Niemczech dzieli sią na dwa. Stolica Twojego to Monachium z tymi kuflami, a drugiego Kolonia z Koelschami, czyli wysokimi, wąskimi szklankami, po jakieś 200 ml, które się często uzupełnia , żeby piwo było zawsze zimne. Wszystko pomiędzy to nieustanna walka o dominację, z przewagą kufli:). Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Też lubię te stare z wieczkiem. Kiedy pracowałem to w ramach delegacji wyjeżdżałem na Śląsk. Delegacje były kilkudniowe.

Często z kierowcą (późnym popołudniem) po ciężkim dniu siadaliśmy w hotelowych knajpkach, aby się napić piwa. W jednej z takich knajpek dodatkiem do wystroju

były kufle piwne. Z wieczkami też. Żartując z barmanką zagadałem, że bardzo chętnie napiję się piwa z jednego z nich. Wypiłem. Pani zadzwoniła do szefa. Szef wyraził zgodę. Pani kufel wymyła. Ja napiłem się z niego piwa.

Można? Można!

 

 

Kufle rzeźbione to arcydzieła

kunszt starych mistrzów spod tego znaku

i choćby piwo było poślednie

to w takim kuflu nabiera smaku.

 

Pozdrawiam :)

He Ja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...