Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ten fragment utulam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ciekawy zamysł. i aż muszę dopytać, jakiż to czarowny ludek tym razem był Tobie inspiracją? hihi

Opublikowano (edytowane)

@emwoo Cieszę się, że wychwyciłaś z całości wiersza, coś ulubionego dla siebie.

Te postacie, o których tu wspominam, mają inne cechy charakteru:

empatia+ filozofia + swoistość + poświęcenie+ arogancja

Co do ostatniego : nieco róźnie się od Rimbauda

 

Krasnoludki zawsze mi towarzyszą -:)

 

I taka ciekawostka; bo poszedłem spać o 2 rano ( dzisiaj) a pobudkę miałem o 5- tej.

Przyśnił mi się cały, nowy wiersz - ze szczegółami, wiesz?

Czułem go! I kuźwa gdy się obudziłem, wszystko czarem się ulotniło.

Zapisałem tylko 2 frazy!?

 

Dziękuję za zajrzenie i podzielenie się refleksją.

Miło mi, pozdrowionka dla ciebie.

 

 

 

 

Edytowane przez Nefretete (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@GrumpyElfDziękuję!

Planety nie mają nic wspólnego, z ttreścią wiersza. Były, najwidoczniej, potrzebne do tego, aby te akrostych wyszedł.

Szymborska była bardzo empatyczną osobliwością, nawet w trakcie rozdawania nagród Nobla, było widać na jej twarzy grymas, dzicz - w której dobrze się czuła.

Reszty nie wyjawię-:)) Wybacz

 

Pozdrowionka dla ciebie

 

Opublikowano

Wprost uwielbiam tę piosenkę! Dzięki... :) widzę, że światowy z Ciebie gość tzn. międzyplanetarny ;) a i mnie sìę zdarzają takie podróże, tyle że spotykam sìę z kimś innym... :P ciekawe przemyślenia. Pozdrawiam

Opublikowano

@Jo Shakti Kurcze! Nie wiem, co mam ci napisać, bo trochę mnie zawstydzasz swoim komentarzem.

To miłe, co piszesz. Międzyplanetarny - zgadzam się z tobą - ale światowy ( tu się uśmiecham do ciebie )

Wszak, podziękowania lecą w twoją stronę, z uśmiechem pozdrawiam!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

hehe, a właśnie że nieeee

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

zastanawiałam się tylko gdzie Sebka wywiało a on śpi po prostu, jak zwykle

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "A mieć własne poglądy i mieć własne zdanie - to dwie różne sprawy."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • "I nigdy nie wierz ludziom, którzy żyją w wykreowanej rzeczywistości, wrzucają innych do jakiegoś worka politycznego, oceniają innych na podstawie plotek i wywierają zakulisową presję."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • Jak zawsze ciekawa historia Twojej rodziny i małej ojczyzny. Nie rozumiem tego:  "pomiędzy chrześcijan a Rusi granice". Rus była chrześcijańska od 988 roku.  Pozdrawiam  
    • Zamykam za sobą Polskę. Zostawiam cię  w powietrzu – które pachniało tobą, zimą z twoich dłoni i kawą, którą piłaś, jakby każda filiżanka mia­ła w sobie sens życia. Cuzco – mówią, że tam serce świata. Ale moje zostało przy tobie, przy twoim łóżku, w tej małej przestrzeni między poduszkami, gdzie śmiałaś się, że chowasz sny. Tutaj lamy patrzą obojętnie. A ja patrzę w niebo i widzę twoją szyję – jak wtedy, gdy odwracałaś się niespiesznie, jakbyś wiedziała, że za chwilę cały świat się zatrzyma, bo ty spojrzysz. Piszę do ciebie listy myślami. Kartkami są ściany hostelu, atramentem – mój brak ciebie. Każdy dzień tu to jedno twoje imię, którego nie mówię głośno, żeby nie oszaleć. Cuzco jest piękne. Ale ty jesteś piękniejsza – i to nie jest fraza. To desperacja. To jak powiedzieć: „Niebo bez ciebie nie świeci, tylko  milczy światłem.” Wracam. Nie wiem kiedy. Ale wracam do ciebie – nie do kraju, nie do miasta. Do ust. Do szeptów o trzeciej nad ranem. Do tych spojrzeń, co mówiły wszystko, zanim zdążyłem zapytać. Czekaj. Albo nie czekaj – tylko żyj. A ja będę wracał w każdym śnie, aż naprawdę wrócę. I wtedy Cuzco będzie tylko nazwą, a ty – całym kontynentem, którego nigdy nie opuszczę. wiersz napisany kiedyś... dla kogoś.    
    • Ciekawostka: Poezja smaku, kolorów, muzyki, zapachu - to określenie odnoszące się do zjawiska synestezji, w którym pobudzenie jednego zmysłu wywołuje doświadczenia w innym zmyśle. Dla synestetyków, muzyka może być postrzegana w kolorach, smaki mogą mieć zapach, a dźwięki mogą przybierać formy wizualne. Synestezja to nietypowy sposób odbierania świata, w którym zmysły się przenikają.      Stąd też blisko do określeń, upichciłeś, zagrałeś na emocjach, namalowałeś obraz słowny itp.                       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...