Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No fakt, w jednej myśli zawarłem dwa zupełnie odrębne zakończenia miłości. Ćma się spala ... lub powiedzmy (profanując nieco wiedzę) zamienia w pięknego dziennego motyla. 

Pojawia się przy tym wiele pytań co do celowości i sensu zakochania, miłości, motywów jakie nami kierują itp. Daje to dużo do myślenia.

  • 3 tygodnie później...
Gość Franek K
Opublikowano

Dobry tekst, ale po mojemu ciut niekonsekwentny. Najpierw niby "nie pierwsza i nie ostatnia", a później jednak nie lata za babami, a za kasą. Czy aby nie po to, by spełnić zachcianki wybranki? Panie to chciałyby, żeby i kochał, i miał. A gdyby "tylko" kochał, a był gołodupcem?

Opublikowano

@Franek K Nie pierwsza i pewnie nie ostatnia którą zawojował, by później potraktować tak a nie inaczej. Myślę, że najlepiej byłoby znaleźć równowagę pomiędzy mieć i być. Na nic miliony, gdy wybranek znika z oczu na długie miesiące, samą miłością też się człowiek nie naje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...