Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

powietrze mi nie smakuje
nie rezonuje w przełyku
by przeżyć - hausty jałowe
filtruję bez apetytu

a gdybyś się tu zjawiła
i udem biodrem ramieniem
na cząstki luźne naparła
w normę by wzrosło ciśnienie

i gdybyś westchnęła głęboko
przestrzeń nasiąkłaby wonią
ciepłego wnętrza twej piersi
- bez cienia iskry bym spłonął

 

 

Opublikowano

@wojciech Anoreksja? W tym wierszu? Poleciałeś z interpretacją na grubo xD Ale  takie rzeczy wyciągaliście tutaj z moich wierszyków, że już chyba nic mnie nie zdziwi ;D

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I tak zasiałeś tych interpretacji caly zagon ;D Za co oczywiście jestem wdzięczny!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A ja jestem stuprocentowy humanista, ścisłowy debil i jest mi to wszystko jedno ;D

Opublikowano

@error_erros Zabijesz mnie - mam jedno skojarzenie, które mnie samą żenuje i na pewno nie o tym pisałeś. 

Ale ponieważ wiem jak niedawno zostałeś ponownie ojcem i masz w domu niemowlaka to czytałam z jego perspektywy - bobo niecierpliwie oczekuje na karmienie, nadchodzi ta oczekiwana pierś, spełnienie. Nie linczuj. Oczywiście mój mózg jest ewidentnie spaczony w tej interpretacji, ale jak szaleć, to na całego. To wszystko, by nie widzieć w wierszu erotyka, za którymi nie przepadasz :P 

Bardzo ta próżnia inspirująca! 

Opublikowano (edytowane)

@Marek.zak1 Fakt, to prosty, bezpretensjonalny wierszyk. Ale chyba nie najgorszy, skoro zaakcepowałeś :)

@GrumpyElf Więcej zaskakujących interpretacji! WIĘCEJ! ;D

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bo czasem Cię ponosi i szukasz zbyt głęboko ;) Ja prosty chlopak jestem i rzadko kombinuję na miarę Twojej wyobraźni ;>

Edytowane przez error_erros (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Autor mówi jedno, a czytelnik jak czyta, że po kontakcie luźnych cząstek z udem i biodrem rośnie ciśnienie, to kojarzy to jednoznacznie:). To prymat natury nad kulturą. Pozdrawiam serdecznie. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ojejku no, po prostu jestem uprzedzony do większości tego, co usilnie nazywa się erotykami. Jeśli w Waszym odczuciu nie jest to jeden z tych wierszy, które nie próbują być ostentacyjnie oślizgłe, wilgotne i gorące (a nie widzę powodu, by mu to zarzucać), to w porządku, niech będzie, że to jest erotyk! :P

Swoją drogą - odnoszę wrażenie, że ostatnio pod moimi wierszami odbywają się jakieś igrzyska pt. "kto wyduma ciekawszą interpretację". Bawię się przy tym doskonale, ale...dlaczego akurat moje wiersze? xD W moim odczuciu nie są aż tak pojemne interpretacyjnie, niektóre wręcz nie zasługują na szukanie interpretacji.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Miałem kiedyś przyjemność (no, może z tą przyjemnością to przesada) znaleźć się na koncercie zespołu Złośliwy Pomruk Odbytnicy. Czuję, że oni sprostaliby wyzwaniu :P

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Piszę wiersze rymowane, bo umiem rymować, a nie pisać wiersze ;>

Dziękuję!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mam ci ja brata nie byle jakiego "wariata", ponoć wszystkie kobiety go kochają na jego punkcie bzika dostają. Gdzie się ruszy chłopina wszędzie czyha na niego dziewczyna, brunetki, blondynki czy też rude wszystkie uwielbiają tą marudę. Strzec się musi dniem i nocą czasem koledzy przychodzą mu z pomocą radzą co robić, podpowiadają dobrych, sprawdzonych rad udzielają. Związana jest z nim historyjka taka za młodych lat u tego chłopaka na widok dziewczyny panika i trwoga, uciekał gdzie się da o la boga. Pewnego razu przygodę miał przed dziewczyną do siostry wiał panika go zżerała, "spodnie latały", "sparaliżowany" był cały. Na ratunek Pan Sobieski pośpieszył dużo nie trzeba było a już się cieszył, jeden kieliszeczek zrobił swoje mógł już ruszać na damskie podboje. Z biegiem czasu i lat wszystko się zmienia historyjka nabiera innego brzmienia, dziewczyn już się nie boi, wielce chojraka stroi. Wysokie ego o sobie ma na hodowli gołębi się zna, gąski, pawie, kury wszelkiego ptactwa cała masa to hodowla na którą idzie spora kasa. Papieroski pali, kawkę  pije, całkiem dobrze mu się  żyje bywa, że zawodowo pracuje częściej na "fuszkach" bytuje. Lat dzieści  kilka padło sakramentalne - tak - nie spoważniał jednak ten rajski ptak, żonkę, dwóch synków ma no i rolę dumnego dziadka gra. Pewne nawyki jednak się  nie zmieniają za panienkami oczka nadal zerkają, taka to już jest ta męska płeć i nie zmieni jej żadna sieć.                             K.W.    
    • Witaj - podoba się -                                          Pzdr.
    • Witam - super -                                 Pzdr.serdecznie.
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                   Pzdr.zadowoleniem.
    • @huzarc Cieszę się:):) pozdrawiam:) @Migrena Bardzo dziękuję za tak życzliwe słowa:):) @Alicja_Wysocka To prawda, cieszmy się jeszcze:):):) @FaLcorN Dzięki:):) @Manek Dziękuję:):)cieszę się, że Cię zainspirowałam:):) @Berenika97 Dziękuję Bereniko:):) @Jacek_Suchowicz Ty to dopiero masz lekkie pióro, jeżeli na poczekaniu tworzysz takie odpowiedzi:):) @viola arvensis Ojej Violu, jak miło przeczytać takie słowa:) dziękuję:)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...