Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Do młodości.


Rekomendowane odpowiedzi

Do młodości. 

Coraz bliżej matur, coraz więcej stresu, więcej niepewności.

Niepewności związanej ze wszystkim, bo matury to w końcu furtka do zupełniej innej rzeczywistości.

Tak nam mówią.

Zadecydują one o tym, jak będzie wyglądać nasze życie, nieprawdaż?

Czy pójdę na studia? Czy pójdę do pracy? Jak będą wyglądały moje wakacje?

Pytania kłębią się po głowie.

To wszystko stresuje.

Obraz w mojej głowie jest wyklarowany na następny miesiąc i nie dłużej.

Nie wiem nawet gdzie iść, bo jakie jest moje powołanie?

Czy to nie jest życie każdego nastolatka?

Przepełnione niepewnościami i zagubieniem. My chcemy się w końcu bawić, a każdemu z nas zakłóca to inna troska. Jednym finanse, drugim rodzina, trzecim zupełnie inna wartość.

My nie możemy żyć, jak chcemy, mimo bliskiej dorosłości. Żyjemy pod kloszem społeczeństwa.

Nie radzimy sobie w dorosłym życiu, ponieważ skutecznie bronią nam go poznawać.

Śnimy na jawie, ale tylko w swojej głowie.

Zapatrujemy się w coraz to nowsze kompleksy i próby pozbycia się ich.

Odkrywamy nowe rzeczy, lecz są dla nas zakryte.

Wszystko wkoło się zmienia, ale nie zmienia się u nas.

Brakuje nam stabilności, pewności i wsparcia.

Zabijają naszą osobę, ale bez wykroczeń.

Dorastamy i widzimy nasze martwe marzenia, szary dzień za oknem.

Przemija to wszystko tak szybko, aż budzimy się w fotelu na ganku, widząc śmierć zaglądającą przez nieśmiertelną duszę.

I co mamy zrobić? Czy nam odpowiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karine Napiszę tobie. Przede wszystkim, z wielkim szacunkiem dla młodego pokolenia, mogę śmiało powiedzieć, że nie upychałaś treści w liro! Ale i mi miło, że mogę poczytać młodego adepta sztuki, jakim jest poezja, jego emocje, jego przemyślenia, i jakiś grant, który daję nadzieję przyszłości!

 

Pozdrowienia i powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karine Czy to aby na pewno jest wiersz? Nie znam się jednak zbyt dobrze, więc porzucę tę kwestię.

Jakkolwiek jest, rozterki około maturalne są mi znane, więc wiem jak to jest ;) Zapewniam Cię także, że już starożytni młodzi narzekali na dorosłych, a dorośli na młodzież, więc nie jest to jakoś specjalnie odkrywcze.

Póki co zmobilizuj się i zdaj maturę. Później się potoczy :) Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Hej, Karine. Spodobało mi się więcej użytych przez Ciebie sformułowań, ale to zacytowane jest najmocniejsze. Co innego władza rodzicielska nad nieletnim i jakiś ogólny patronaż dorosłych, ale tu jest ogrom pretensji. Pamiętaj, że dorośli często się zwyczajnie boją i troszczą, nie są wrogami. Mam nadzieję, że takich masz wokół. Powodzenia na maturze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...