Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Goryl malujący obrazy najlepiej

mu w buszu którego mniej i mniej

na Marsie i tak nie dałby rady 

niech wcina banany zanim mu

zabierzemy

 

Marcella też już maluje zanim

się nakarmimy skończymy wojny i

dostarczymy wszystkim czystą

wodę zdobędzie swoje prawa do

samoładowania i dwuipółgodzinnej miłości... 

 

 

 

Na Marsa poleci pierwsza jest 

koloru bananowego

 

 

 

 

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Kręcimy i ukręcimy to jest niestety nie do zatrzymania. Jestem cichym fanem Boston Dynamics te roboty w przyszłości w wielu dziedzinach nam pomogą w jeszcze więcej nas wyręczą w 100% to jest dla mnie zrozumiała przyszłość. Tylko nie można się zwieść temu 5xWhy bo każde z nich to obietnica i filozofia, która nie ma nic wspólnego z dolarami( jakże pięknie się dzisiaj mówi o wizjach, szczytnych celach etc. z zupełnym pominięciem co jest produktem i gdzie następuje jego zmonetyzowanie) Skoro jest wyścig - to kogo z kim? i co jest w tym wyścigu największą nagrodą? 

Największym płatnikiem Boston Dynamics jest Armia. Mars jest tak ważny w tym wyścigu bo ma metale superrzadkie itd. etc. 

 

ps. a to nie był przypadkiem Her ;) oglądałem bardzo dobry film

 

Pozdrawiam

Pan Ropuch

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Dag Każdy nowy pracownik Amazona ma kolejny numer np. 1531235 czyli tego półtoramilionowego pracownika od 1 dzieli dużo cyfr, później barcode na końcu własny login. Cyfryzacja ma się dobrze. 

 

Ciekawe co na to Cortana, Siri, Alexa i Marcella? 

 

:) :) :) 

 

Pozdrawiam

Pan Ropuch

 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Pan Ropuch Oczywiście, że to był HER :) Nie wiem, jak mogłam pomylić! Bardzo lubię ten film, ma klimat jak żaden inny, jednak przesłanie dobitnie smutne. Pamiętam TED Talk z CEO Boston Dynamics z paru lat wstecz - bardzo mi wtedy ten piesek zaimponował i jest przestrzeń dla tych robotów w naszym świecie. Nawet chciałam wtedy kupić akcje tej firmy :P 

O Marsie w tle jednak nie wiedziałam, pazerność to zgubna cecha... i taka ludzka. 

Opublikowano (edytowane)

Kończąc już moją wykładnię z Amazonem, nadawaniem imion robotom, uczenia ich malowania czy płakaniu na każy ich "magiczny moment" w nauce czegoś nowego.

 

Jeżeli mają nas zastąpić trzeba wpierw ludzi sprowadzić do cyfr i barkodów nadać im maksymalnie ile można cech maszyn a robotom cech ludzi. 

 

 

 

wiekopomne

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

 

Pozdrawiam

Pan Ropuch

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Piękne. A to takie jakby wtrącenie "Ty możesz nie wiedzieć" jakoś mnie rozczuliło strasznie..
    • @Waldemar_Talar_Talar Skoro tak, to za "zwłaszcza" kłaniam się wdzięcznie :)
    • @Roma to ja jeszcze powiem, że ta moja "cisza" to takie moje idee fixe.  Prześladuje mnie.  Dziękuję Roma. Dobranoc.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zawsze wesprzesz dobrym słowem Waldku :) Miłego weekendu.
    • Pieszo—tup—tup—tup—tupiemy przez Afrykę Krok—krok—krok—krok—tupiemy przez Afrykę (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Siedem—sześć—jedenaście—pięć—dwadzieścia dziewięć—dzisiaj mil— Cztery—jedenaście—siedemnaście—trzydzieści dwie mile wczoraj (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Nie—nie—nie—nie—patrz co przed sobą masz. (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa) Lu—dzie— lu—dzie— wariują gdy wciąż widzą je, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   Licz—licz—licz—licz— naboje w ładownicach. Gdy—spuś—cisz—wzrok—zaraz dopadną cię! (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Pró—buj—pró—buj—myśleć o czymś innym—  O—mój—Bo—że—nie daj mi oszaleć! (Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa!) Nie ma zwolnienia na wojnie!   Mo—że—my—prze—trwać głód, pragnienie, wyczerpanie, Ale—nie—nie—nie—nie to ciągłe patrzenie na—  Bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   W dzień—nie—jest—tak—źle bo koledzy są, Lecz—noc—to—sznu—rów—ki czterdziestu tysięcy milionów Bu—tów—bu—tów—do góry raz, o ziemię dwa Nie ma zwolnienia na wojnie!   Sze—dłem—sześć—ty—godni w piekle i mówię Nie—o—gień—dia—bły, ciemność czy coś, Lecz bu—ty—bu—ty—do góry raz, o ziemię dwa, Bo nie ma zwolnienia na wojnie!   W 1900 British Army przemaszerowała od Cape Town do Pretorii (1500 km) - tak ten marsz zapamiętał Kipling.  Fraza - nie ma zwolnienia na wojnie - pochodzi z Księgi Koheleta 8,8: Nad duchem człowiek nie ma władzy, aby go powstrzymać, a nad dniem śmierci nie ma mocy. Tak samo nie ma zwolnienia na wojnie i nie uratuje nieprawość tego, kto ją popełnia.  I Rudyard: We're foot—slog—slog—slog—sloggin' over Africa  Foot—foot—foot—foot—sloggin' over Africa (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again!)  There's no discharge in the war!     Seven—six—eleven—five—nine—an'—twenty mile to—day— Four—eleven—seventeen—thirty—two the day before   (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again!)  There's no discharge in the war!     Don't—don't—don't—don't—look at what's in front of you. (Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again); Men—men—men—men—men go mad with watchin' 'em,  An' there's no discharge in the war!     Count—count—count—count—the bullets in the bandoliers.  If—your—eyes—drop—they will get atop o' you!  (Boots—boots—boots—boots—movin' up and down again)  There's no discharge in the war!     Try—try—try—try—to think o' something different—  Oh—my—God—keep—me from goin' lunatic!  (Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again!)  There's no discharge in the war!     We—can—stick—out—'unger, thirst, an' weariness, But—not—not—not—not the chronic sight of 'em—  Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again,  An' there's no discharge in the war!     Tain`t—so—bad—by—day because o' company, But night—brings—long—strings—o' forty thousand million  Boots—boots—boots—boots—movin' up an' down again  There's no discharge in the war!     I—'ave—marched—six—weeks in 'Ell an' certify It—is—not—fire—devils, dark, or anything, But boots—boots—boots—boots—movin'up an' down again,  An' there's no discharge in the war!  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...