Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

To wydarzyło się tamtej wiosny. 

Fotel przy biurku stał się zbyt ciężki, by podsunąć się bliżej. 

Stare kanarki ojca nagle zaczęły ćwierkać za głośno, choć przecież poprzedniego dnia ledwo je słyszałeś. 

 

Zapragnąłeś zedrzeć z siebie skórę. Połamać wszystkie paznokcie.

Od tamtego czasu do dziś czujesz się jak kurz, który zostaje na opuszkach palców, gdy przeciera się okna opuszczonych domów.

 

Włos, który ściągasz z karku matki.

Dlaczego one jej tak wypadają? 

 

Niedoprecyzowane pytanie. 

Jakbyś był niedopowiedziany, nieskończony, niekompletny. 

Niedojedzony obiad dziecka, które pobiegło bawić się w dom.

 

Nigdy wcześniej tego nie doświadczyłeś, ale masz wrażenie, że od dłuższego czasu nosisz w sobie to uczucie.

Tak jak nosi się ludzi, których całkiem przypadkowo spotkałeś w kiczowatym barze o 23:30 lub na parkowej ławce w duszne popołudnie.

 

To ten rodzaj uczucia, który zamyka cię w grubej, obcej skórze.

Gasi światła, suszy kwiaty. Świeżą pościel obrasta pleśnią,

nie masz na to wpływu.

 

Opuści cię kiedy będzie chciało.

Tymczasem rozgość się w nowym ciele.

Czuj się jak u siebie.  

Edytowane przez julia2537 (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Christine   dzień dobry Christine :)   dziękuję za przemiłe słowa :)   jesteś wspaniała :)   bukiet polnych kwiatów Ci niosę :)   dzięki wielkie :)      
    • @Berenika97 No świetne! Jakże oryginalne połączenie z fizyką (grawitacja, pion, punkt oparcia). Lubiłam nauki ścisłe, ale nie przyszłoby mi do głowy wpleść je do wierszy. Super!
    • @Christine No i właśnie dlatego sam już nie wiem, czy wierzę w karmę. Ale jeśli założę fakt jest istnienia to tylko w sposób rozdźwiękowy. Że jedno to ten zbiór wszystkich uczynków, a drugie to moje przekonanie o tym co do siebie i osób z mojego otoczenia. Ja nawet w sposób ogólny nie umiem jej ocenić, czy w moim życiu, czyli życiu które niby znam najlepiej i najdokładniej jest ona generalnie in plus czy in minus. Nawet tego nie wiem. Sporo rzeczy jest tak skonstruowanych że nawet lepiej nie wiedzieć. Bo co by było gdybym już znał swoją karmę i z wielkim prawdopodobieństwem po dniu jutrzejszym mógłbym się spodziewać tylko najgorszego? Potrzeba wiary w sprawiedliwy porządek świata dotyczy i ludzi i systemów. Bo systemom również na tym zależy żeby Ciebie mieć troszkę w ryzach. Teza hulaj dusza piekła nie ma niesie za sobą za wiele niebezpieczeństw. 
    • @Migrena Bardzo mi się podoba! Szukam tu wierszy oryginalnych, a Twoje teksty są świetne. Zachwycasz mnie metaforami i obrazami, tą ekspresją. A poza tym ..... chciałabym przeżywać taką kosmiczną miłość. Pozdrawiam :)
    • @Migrena   tak, będzie chyba najlepsza :)    no wiesz co :) 2035 ?  ale Ty to masz zdiagnozowane czy ja ? :)    A ja Tobie łóżko na oddziale na dzisiejszą noc już załatwiłam ! z widokiem :))) i sama pościel w serduszka zakładam :)))  zapamiętam to sobie ! ;) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...