Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

podobno żyją gdzieś ludzie
chętni pieniądze zapłacić
by tylko ktoś im obiecał
że winy cofnie u braci

potrzebny im ktoś kto zechce
w złotych zamieszkać kaplicach
z których im głowy wyręczy
mówiąc gdzie krzywdy granica

myśl mi się rodzi przebiegła:
ten lud pod każdym aspektem
gdyby gdzieś istniał naprawdę
to dobry materiał na sektę

 

 

Edytowane przez error_erros (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@error_erros Tak, gdyby tylko gdzieś istniał taki lud... To można by. Poruszasz fundamenty złotych kaplic tym wierszem, bardzo śmiałe gdybania ma peel, chyba że po prostu marzy.  Lubię jak w sposób nieoczywisty wszystko prowadzisz w stronę puenty, nigdy nie wiadomo, z której strony spadnie bomba, a spada zawsze!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Gdyby faktycznie wiersze mogły poruszać fundamentami, to byłbym jak norwescy blackmetalowcy w latach '90 :P

 

Puetna dla mnie święta rzecz! ;D Ale w ten sposób nigdy na to nie patrzyłem. Bomba, hoho ;>

@Lahaj Podziw od kogoś "spoza bajki" zawsze cieszy podwójnie. Bardzo dziękuję!

Opublikowano

@Kot Dobre rozwiązanie, przyjmuję ;D Dzięki!

Wiesz, jak to jest, autor ma swoje w glowie i dopóki mu ktoś patrząc z boku nie wytknie, to nie zobaczy sam z siebie. Albo może nie wiesz wcale, jak to jest, to chwała Ci za to ;>

Opublikowano

@dot. Zawsze łatwiej jest wmówić sobie wstawiennictwo jakiejś wyższej siły i spróbować ją przekupić. Tylko że wtedy najczęściej kieruje naszym postępowaniem nie tyle chęć zadośćuczynienia bliźniemu, co "na wszelki wypadek" wyczyszczenie konta, gdyby sąd ostateczny jednak doszedł do skutku. Tylko że w tym umyka trochę troska o tego bliźniego i własne sumienie. Takie odnoszę wrażenie.

 

Tak, dyskusję o religii odpuśćmy, bo będzie dym ;>

Opublikowano

@error_erros Niektórzy widzą tylko pieniądze i myślą, że wszystko za nie mogą dostać... nawet rozum ;) Inni z kolei (a czasem ci sami) chętnie cudzymi rękami rozwiązywaliby wszelkie swoje problemy... w tym celu zrobiliby wszystko, nawet pozwolili się okraść z pieniędzy i z rozumu. Dziwny jest ten świat, cytując klasyka :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Cnotami nie grzeszy, jak wielcy artyści, jedna schowana, drugą odpiera passaty na wietrze. Już po herbacie gdy się kumka spostrzeże, patyk połknie szybciej niż gumka zetrze. Niczym Godot marzy o lepszych jutrach. Mimoza, albo inna muza w natchniuzach, wypatruje szczęście w wody okruchach. Stoi na jednej nodze skulona, cierpliwa           czapla siwa.  
    • Mam ci ja brata nie byle jakiego "wariata", ponoć wszystkie kobiety go kochają na jego punkcie bzika dostają. Gdzie się ruszy chłopina wszędzie czyha na niego dziewczyna, brunetki, blondynki czy też rude wszystkie uwielbiają tą marudę. Strzec się musi dniem i nocą czasem koledzy przychodzą mu z pomocą radzą co robić, podpowiadają dobrych, sprawdzonych rad udzielają. Związana jest z nim historyjka taka za młodych lat u tego chłopaka na widok dziewczyny panika i trwoga, uciekał gdzie się da o la boga. Pewnego razu przygodę miał przed dziewczyną do siostry wiał panika go zżerała, "spodnie latały", "sparaliżowany" był cały. Na ratunek Pan Sobieski pośpieszył dużo nie trzeba było a już się cieszył, jeden kieliszeczek zrobił swoje mógł już ruszać na damskie podboje. Z biegiem czasu i lat wszystko się zmienia historyjka nabiera innego brzmienia, dziewczyn już się nie boi, wielce chojraka stroi. Wysokie ego o sobie ma na hodowli gołębi się zna, gąski, pawie, kury wszelkiego ptactwa cała masa to hodowla na którą idzie spora kasa. Papieroski pali, kawkę  pije, całkiem dobrze mu się  żyje bywa, że zawodowo pracuje częściej na "fuszkach" bytuje. Lat dzieści  kilka padło sakramentalne - tak - nie spoważniał jednak ten rajski ptak, żonkę, dwóch synków ma no i rolę dumnego dziadka gra. Pewne nawyki jednak się  nie zmieniają za panienkami oczka nadal zerkają, taka to już jest ta męska płeć i nie zmieni jej żadna sieć.                             K.W.    
    • Witaj - podoba się -                                          Pzdr.
    • Witam - super -                                 Pzdr.serdecznie.
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                   Pzdr.zadowoleniem.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...