Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sen o Dziewoi


Rekomendowane odpowiedzi

Obudziła mnie z rana
za oknami deszcz pada
na stoliku przy łóżku herbata
(taka jaką lubię zielona z cytryną )

 

Przyleciały na chwilę przemoczone motyle
wysuszyły swe skrzydła nade mną
wstałem zwlokłem się z wyra a tu stoi dziewczyna
miła nawet dla oka odmiana

 

Żadna wcale ma stara w papilotach i w garach
tylko hoża dorodna dziewoja
pomyślałem mój boże pewnie śnię
a na dworze deszczyk sobie miarowo pada

 

Powiedziała coś rzekła potem sobie pobiegła
a ja za nią po bezkresnych polach
utrudzony znużony nie dogonię dziewoi
padłem plackiem na murawę świeżą

 

Przyleciały motyle trwało może to chwilę
pies mi potem mordę polizał
otrząsnąłem się wstałem i do żony udałem
ja już więcej chyba nie piję
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...