Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

             Dziadek 

 

 

ćmimy z dziadkiem faję                        
ciekawe co dziadek tam daje?
bo tak się zawsze uśmieję
że nie wiem co to się dzieje

 

a dziadek fajkę  z a p a l i
ze dwa razy buchnie
i z błogim uśmiechem uśnie

 

babcia nam lulkę zabiera
i krzyczy - jasna cholera!
dostaniesz po pysku baranie
za to z dzieciakiem jaranie

 

ciekawa to  była fajeczka 

na małych wywrotnych kółeczkach

 

dziadek przy łóżku ją stawiał
chwilkę  p a l i ł
a później się z babcią zabawiał

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Antoine W
uzupełnienie o jeszcze coś w tytule i dopisek (wyświetl historię edycji)
  • Antoine W zmienił(a) tytuł na cza - sa - mi. -szkic znaleziony w szufladzie
Opublikowano

@Antoine W Niby fastrygowany wiersz różnymi czcionkami, ale ileż w nim prawdy, jakbym mojego dziadka widział, przy warsztacie gdzie ćmił ile wlezie, babcia nawet tam nie wchodziła, ja zaglądałem przez uchylone drzwi. Grzesinek tam nie zaglądaj, dziadek tego nie lubi - mówiła babcia. Dziadkowe izolatorium.
 

Kłaniam się Antoine.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Waldemarze, żeby wierzyć, nie potrzeba widzieć.  Jeśli ktoś powie Ci, że za Tobą jest ściana, a Ty się obejrzysz i zobaczysz ją - wiara nie jest Ci potrzebna, bo widziałeś i wiesz.  Prądu też nie widzisz, przyciągania ziemskiego też - nie wszystko można zobaczyć i na tym polega wiara. Powiedzenie: Jak zobaczę, to uwierzę - nie klei się. Nie musisz widzieć mechanika, żeby wiedzieć, że to co zrobił, zrobił jak fachowiec.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Wygląda na to, że... nie zrozumieliśmy się. Miejsce kropek, to dla mnie coś, co "wyciągasz" z tekstu, tzw drugie dno. Osobisty komentarz... hmm czyli... miałabym dopowiedzieć tekst? Wolę nie, wolę zostawić przestrzeń.    Miłego dnia zyczę ;)  
    • @Berenika97  smutne. i nic się nie da z tym z tym zrobić. I się kocha, kocha dalej, a ta miłość boli. I co? I weź tu żyj człowieku, kobieto, chce się wyć. A trzeba się w garść zebrać i żyć, łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. A trzeba.
    • niektórzy mówią że jest wszędzie w sadzie ogrodzie na łące w lesie w naszym domu oraz w kościele jest gdy wesoło oraz gdy smutno że wszystko słyszy i widzi a my jego nic a nic   ani  ja ani ty i on go nie widzieliśmy dlatego są wątpliwości  - a mimo to mówi się  jest  zawsze obecny - czy to nie za mało  żeby tak  sądzić sami tego nie doświadczyliśmy  osobiści  ani namacalnie   więc nie gniewajmy się gdy ktoś pyta o prawdę której nie widzi tłumaczy mu się że kiedyś ktoś z nim rozmawiał  jednak nie ma dowodów i nie było świadków którzy by to potwierdzili   dlatego człowiek  ciągle błądzi czasem się uśmiecha  czasem się złości  -  a on jeżeli jest to patrzy  na to częstując ciszą która  nie sprawiedliwa - więc jak ją zrozumieć    
    • Fajnie to napisałeś, a to niestety częsta sytuacja, że ona wciąż chce, a on już nie, albo odwrotnie. Takie sprawy się wyczuwa wcześniej, ale nadzieja, jak wiemy, umiera ostatnia. Trochę jak w greckiej tragedii, wszystkie rozwiązania są złe, a niektóre jeszcze gorsze.   Pozdrowionka i miłego dzionka
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...