Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak mam prawdę ci powiedzieć
że w odległych galaktykach
kiedy gwiazda się zapala
inna w czarnej dziurze znika

albo że wymogiem zasad
sal tronowych w całym świecie
insygniów królewskich zestaw
w jednym tylko jest komplecie

jak mam prawdę ci powiedzieć
by nie wybuchł łez ocean
że za ciasno się zrobiło
i już ciebie we mnie nie ma

Opublikowano

@blue27 Pewnie nie, ale lepiej próbować powiedzieć to jak najłagodniej, niż nie próbować. Czyż nie?

@Marek.zak1 Druga zwrotka wnosi tyle, że jest przedłużeniem pierwszej jako rozważań "jak to powiedzieć". Chodziło mi o coś w stylu "tak, a może tak" - a do tego potrzebowałem dwóch zwrotek ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To jest bardzo interesująca uwaga ;>

 

Dziękuję!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No, jeśli celem jest zadanie jak największego ciosu, to na pewno ;D

 

Kolejny raz dziękóweczka! ;>

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W takim razie umieram z ciekawości, jak oceniasz głębokość poszukiwań peela ;>

 

Dziękuję za odwiedziny!

Opublikowano

Otóż to... jak powiedzieć prawdę, by nie skłamać ;) 

Raczej nie da się obejść bez bólu, chyba, że obu osobom naraz przeszło :);) 

Ostatni wers - morderczy - gdyby go użyć jako argumentu... to takie unicestwienie do cna.  Bo przecież coś zostaje w nas? Jakieś choćby wspomnienia, nie tylko złe...

Opublikowano

@iwonaroma Sama widzisz, można się dwoić i troić, ubierać prawdę w najbardziej wuszukane metafory, a i tak ostatecznie chodzi o... unicestwienie.

Opublikowano

@error_erros @error_erros

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To jest niemożliwe po prostu, żeby nie było. Chyba, że to bardzo przelotna znajomość była. Albo jakaś nie wiem internetowa, wirtualna, czy tym podobna. Tak mi się wydaje, mi osobiście tutaj Twój wiersz zgrzyta właśnie tym wersem:) Ale to tylko opinia:))

Opublikowano

@Leszczym Wchodzisz na grunt podszyty dużą dawką subiektywizmu ;) Weź pod uwagę, że to jednak Twoje osobiste przekonania, a ilu ludzi na świecie, tyle odcieni miłości i radzenia sobie z nią.

Dziękuję za komentarz!

Opublikowano

@beta_b Twoje "nawiązanie" porusza o wiele bardziej, zazdroszczę!

Tak sobie pomyślałem, że samo pojęcie "metody na rozstania" ma już w sobie coś, co budzi poczucie wstydu... No i czy jest coś takiego, jak "metoda na rozstanie"? W teorii może tak, ale podejrzewam, że praktyka może te metody brutalnie zweryfikować.

Bardzo dziękuję za odwiedziny!

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma Ależ mnie zaskoczyłaś! :))) Nie spodziewałam się, że taka prosta czynność, jak wspólne czytanie wierszy, dostarczy tak pięknych słów. Mój luby był i jest pierwszym czytelnikiem tego, co napiszę. Już dawno zwolniłam go ze stanowiska recenzenta (był i jest kompletnie nieobiektywny!). Dlatego "męczę go" wierszami innych autorów, tych, których sama cenię.:)) Ale "jego męka" i moja przyjemność z czytania, połączyły się w fajną formę wspólnego spędzania czasu. I to tylko tyle. Natomiast cieszę się, że Ty się cieszysz jako autorka niebanalnego i nieoczywistego utworu, który wywołał tyle fantastycznych emocji. Pozdrawiam ps. To już nie pierwszy Twój wiersz, który wspólnie podziwialiśmy. Mój małżonek najbardziej zapamiętał "a niech mnie" , nawet powtarza teraz "kurde blaszka!" A ja zastanawiam się, czy nadał mi nowe imię - blaszka.
    • I nastała szaruga przyćmiona jak ból głowy dach dudni w deszczu strugach dnia jednakie połowy   Czas godziny przeżuwa skazany na ściskoszczęk kukułka się wykluwa a w głosie słychać obrzęk   To z wiersza: cóż po chlebie kiedy nie smarowany – w jednym wersie pisany ten cytat tam był – niebem  
    • Cisza nie krzyczy — tylko tnie, gdy ból się gnieździ tam, gdzie nikt nie chce. Nie widać krwi na myślach dnia, choć serce pęka raz po raz.   Ostrze to lustro — odbija lęk, ten, co się czai w środku mnie. To nie o śmierć tu chodzi, wiesz — to próba, by poczuć coś jeszcze.   Skóra pamięta, choć rana się zasklepi, a noc, jak matka, tuli do ciemności. Nikt nie rozumie… lecz może ktoś spyta: „Czy boli cię dusza?” — choć raz, choć coś.   Nie chcę cię straszyć, nie chcę cię żegnać, tylko usiąść obok — nie oceniać. Bo nawet w szramach bywa sens, choć prawdziwe ukojenie ma inny kres.
    • @Migrena ależ oczywiście, że kocham Polskę, ale mówić że ksenofobia nie ma się w Polsce dobrze, to nie patriotyzm - to głupota.
    • @Roma a ja do Slipknota dodał bym jeszcze myśli Children of Bodom Angels Don’t Kill: Tak to rozumiem oczywiście z męskiego punktu widzenia. Twój tekst świetny.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...