Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

O Krytykach


Rekomendowane odpowiedzi

nie chcą mnie słuchać
zranieni niekompetencją
karłowaci troglodyci
z pustą torebką po śniadaniu
zamiast dłoni

czekają na milczenie
między zębami
mają piasek słów

są jak stara kobieta
drżącą ręką podnosząca resztki
których ktoś nie dojadł

ich pytania - dla wodogłowców
przetykających przez szpary palców
swój długi ogon życia

nie widzą
jak moja geometria słowa
upada pod ciężarem
wypluwanych uczuć




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba mi się kolokwializm w wierszu, nierównomierne zwrotki i kramowy język. Przypomina dysputę między chłopem a kwiaciarką. Porównania też nie są na przyzwoitym poziomie. Sam temat podobnie.

"Jak stara kobieta" [!!!]
"Przetykać" [????]
"między zębami" [?? Boże...]
"długi ogon życia" [????]
"wypluwanych uczuć"
"nie dojadł" [Fuj!]"
"torebką po śniadaniu"

Poezja? blink.gifblink.gifblink.gif

Język zaiste jest balsamem dla duszy. Ukojeniem od świata potoczności i ignorantów. I wiesz co? Chyba rzeźnika z masarni, stać na coś więcej.

Mimo wszystko zrozumiałem. Przykro mi, że słowa krytyków dotykają Ciebie szczególnie. Oni są wszędzie. Na każdej stronie, w każdym magazynie. Ktoś kiedyś powiedział bardzo mądre zdanie: "Do krytyki trzeba dojrzeć."

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-) kolokwializm, nierownomierność i brzydkie porównania oraz kramowy język są tu celowe (patrz zakończenie) i taką właśnie dysputę ma symulować z założenia:), a nie mam nic przeciwko krytyce, gdyż sama zawodowo ją uprawiałam:) to dość stary wiersz, ciekawa byłam co o nim sądzicie:) dziękuję za uwagi i pozdrawiam aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @ViennaP   Może pani poszukać mój esej pod tytułem - "Nowatorska metodologia badawcza" - znajdzie pani pod jakimś moim wierszem w dziale - komentarze, wbrew pozorom: nie wszystko usunąłem - co najważniejsze zachowałem - skopiowałem i wkleiłem gdzieś tam... Jasne, powyższy esej mam na Wordzie.   Łukasz Jasiński 
    • @Wewnętrzny Odgłos   Najpierw jest Ciało i Umysł i Duch - (CUD - trzy pierwsze litery), więc: duchowość jest na samym końcu, otóż to: czy pan coś je i ma pan dach nad głową? Kto pana utrzymuje, kiedy pan non stop jest zajęty duchowością? Mieszka pan w jakimś zakonie kontemplacyjnym?   Łukasz Jasiński 
    • @ViennaP Dzięki za rymowany komentarz. Pozdrawiam
    • Zgrabnie to wyszło, ale kłują mnie te "lekko" zużyte metafory na początku, może dlatego, że sam się często łapię, jak po nie sięgam.   A tutaj? Po prostu pierwsze trzy wersy zrujnowały mi nastrój - bo jakże to: znowu księżyc? ten blask? i ćmy! są i ćmy! Jakżeby inaczej - giną! Oczywiście w blasku ognia!  Przecież to wszystko można zdekomponować do trzech, dwóch chwytów, schemat jest prawie zawsze taki sam:   światło ulicznej lampy wabi zbudzone ćmy   każdej nocy światło lampy wabi ćmy   nocą światło wabi   samotność   I bum! Mamy to! Tysiąc pięćset milionowy księżyc wredny typ pożera ćmy i ogóle w ogniu... a tak poza tym tu jest lampa! Ale co to ma za znacznie - równie wyeksploatowana rzecz pożerająca wszystko na swej drodze  ;)   Niestety użycie "typowych" metafor musi być cholernie uzasadnione. Inaczej wchodzimy na pole minowe. Tak uważam.   PS. Sorki, może przesadzam, reszta poszła potem bardzo fajnie. Poza tym, wiem, to nie warsztat, ale sobie pozwolę, bo uważam, że od Ciebie można wymagać więcej :) Jeden z Twoich ostatnich utworów wbił mnie w fotel i to pewnie dlatego.   Czuwaj!
    • @ViennaP   My, jako słowiańscy poganie: Polacy - pierwsi zrobiliśmy Rewolucję Ludową podczas Reakcji Pogańskiej na początku średniowiecza, nomen omen: został wtedy otruty przez dostojników watykańskich - książę Bolesław II Zapomniany, a dopiero potem i to jakże z ogromnym opóźnieniem nastąpiła Rewolucja Francuska (osiemnasty wiek) i Rewolucja Październikowa (dwudziesty wiek), jeśli chodzi o papieży: Karol Wojtyła jako Kardynał i Święty Jan Paweł Drugi był przedstawicielem reformatorów, mieliśmy jeszcze jednego papieża - chłopa pochodzenia polskiego i był jeszcze jeden król Watykanu - Włoch - akurat był propolski, dodam: w najstarszych kronikach pierwszy Król Polski jest przedstawiany jako Bolesław I Chrobry - jeśli była używana cyfra rzymska po imieniu, to: istniał Bolesław II Zapomniany, proszę zauważyć: dlaczego papież Franciszek? Nie łaska - papież Franciszek I - więc?   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...