A miłość przetrwa wszystko

[joanna53]

 

 Miłość przetrwa wszystko
i sięgnie wysoko do gwiazd
bo kiedy będziesz znów blisko
już nie rozdzieli nas czas

W sercu wciąż rzeźbię twe imię
twój obraz ukryłam w pamięci
wspominam te dni szczęśliwe
a mogło być przecież ich więcej

Dziś płynę samotnie bez steru
i chociaż rozłąka tak rani
to kiedyś dotrę do brzegu
gdzie cała wieczność przed nami

Edytowane 16 Marca 2021 przez joanna53 (wyświetl historię edycji)

[Waldemar_Talar_Talar]

Witam - ach ta miłość...

                                               Pozdr.

[Gość]

@joanna53 Śliczny, bardzo zgrabnie napisany. Zmieniłbym tylko dwa drobiazgi. Po pierwsze - "płynę" i "dopłynę" - to właściwie powtórzenie. Trochę rzuca się w oczy, a można by łatwo się go pozbyć, choćby zamieniając "dopłynę" na: dotrę.

 

Drugi drobiazg dotyczy moich subiektywnych uprzedzeń, więc absolutnie nie musisz go nawet rozważać, możesz uznać, że po prostu się czepiam ;P Nie rozumiem, po co ludzie tak często zaczynają wiersze od "a" albo "i". Nie pojmuję, jaką rolę miałby pełnić spójnik, kiedy występuje na początku wypowiedzi i z niczym nie spaja tego, co jest za nim. Szukam od dawna sensu w tym zabiegu i jeszcze nie zetknąłem się z wierszem, któremu to by jakoś służyło.

 

Wspominałem już, że śliczny wiersz? ;D

Pozdrawiam!

[joanna53]

Dziękuję za komentarze i za podpowiedzi,

pozdrawiam serdecznie:)