Kula

[Miękkie litery]

Jak w mięso, przyziemnie

Wgryza się w czaszkę

Zupełnie przypadkiem

Kąsasz, ja głaszczę

 

Gdzie wschód we mgle

Co znika w przedbiegach

Monolit roztapia się

Po skroniach rozlewa

 

Nieustannie kroczy

Mimo kruszenia i trwogi

Lepiej kulą w procy

Być, niźli tą u nogi

[Miękkie litery]

@Matt come back Dziękuję :)

[Justyna Adamczewska]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zagadkowy wiersz, szczególnie ta kula

Lepiej kulą w procy

Być, niźli tą u nogi.

 

Pierwsza zwrotka nieco przeraża, al po to jest lit, aby pokazywała życie jakim naprawdę jest. Od obra, do zła, przez nijakie. 

 

Miękkie litery spokojnej nocy. J.