Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lecą liście, szeleszczą


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj widzę przed sobą wiele dni jutrzejszych,
łapię życie garściami, parzę kawę i piję,
póżniej biorę w objęcia ludzki uśmiech najszczerszy.
Wszystko, co było wczoraj, rozpłynęło się pyłem.

 

Dni i noce przeszłości własną śmiercią umarły,
przeminęły tak szybko jak podmuchy jesieni.
Lecą liście, szeleszczą gdzieś przy starej latarni,
płyną, mijają lata, nic natury nie zmieni.

 

Jestem wdzięczna za każde przebudzenie Panie.
Chcę być teraz i potem, a nie wracać do wczoraj,
chociaż nie wiem do końca, co się jutro stanie,
z głębi duszy dziękuję i o jeszcze wołam.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@opal  Cieszy mnie Twój pozytywny odbiór, dziękuję.

Od jakiegoś czasu nie przykładam wagi do równej ilości sylab w wersach, kiedy czytam i nie zacina się, nie zgrzyta, to tak już zostawiam. 
Pozdrawiam:))

@jan_komułzykant  Rzeczywiście. Widać mamy podobnie szeleszczące myśli :)))

Bardzo miło Cibie tu ponownie spotkać, rzadko tu teraz bywam, chociaż wiele się tutaj nauczyłam i spotkała wiele interesujących osób

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Waldemar_Talar_Talar  Dziękuję Waldemarze. Miło Cię ponownie tu spotkać.

@beta_b  Dziękuję serdecznie:)) W każdym przełomowym momencie życia, bardziej to źycie doceniamy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wśród nocy cisza, ciemno wszędzie, Tylko moje myśli krążą wokół Twoich snów. Zgubiłem siebie, nie wiem nawet gdzie, Każdy dzień jak cień, światło tu nie sięga. Czasem sięgać próbuję w przyszłość odważnie, Ale jest mi tu jakoś niewyraźnie. Tak pusto, głucho wszędzie, I nie wiem co to będzie. I czy cokolwiek  jeszcze będzie. Mówią, że życie to nie bajka, Ale nikt mi nie powiedział że to będzie thriller. Fabuła tej opowieści mi ucieka, Nikt i nic już na mnie nie czeka. Czuję chłód, choć w pokoju ciepło, Każdy mój uśmiech to gęba z plastiku. Lubiłem marzyć, teraz boję się, Że dawne marzenia to tylko zły sen. Za rogiem otwiera się dla mnie nowy dzień, I znów zapomnę, co znaczy "żyć". W koło i w koło, bez celu, bez końca. Czy znajdę siebie, w tym całym szaleństwie?
    • @Leszczym Metaforycznie prezent odnalazł miejsce w tekście. Być może adresat doceni wartość prezentu :))
    • @Natuskaa    Dziękuję Ci wielce

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      .
    • @violetta dzięki; publikuję tutaj tylko dodatkowo - normalnie na TwojeWiersze (jako RoMiś - bo 'Groschek' ma blokadę); tego portalu nie rozgryzłem do tej pory..
    • @Hiala @Monia @Domysły Monika @malwinawina @Leszczym, ponieważ zauważyłem, że jest tutaj taki zwyczaj, że autor dziękuje za polubienia swojego wiersza, to i ja wam dziękuję. I, jak już zapowiadałem, mam zamiar napisać własną interpretację tego mojego wiersza. Ponieważ spotkałem się tu na portalu z taką opinią, że interpretacja wiersza przez autora może zagrażać intuicji czytelniczej, to proponuję, żeby ci, którzy tak myślą tej interpretacji po prostu nie czytali. Ja ze swej strony uważam, że autor wiersza powinien być także uczestnikiem dyskusji o swoim wierszu, chociażby dlatego, że dla samego autora znaczenie jego poezji nie musi być wcale jasne, autor także może po upublicznieniu swojego utworu go niejako "odkrywać". Autor może także mieć świadomość, że jego autorska interpretacja własnego utworu wcale nie musi być jedyna i autorytatywna... .
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...