Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ona


Rekomendowane odpowiedzi

@Ewa Witek Ewo zdarza mi się nieraz widzieć stare kobiety, przygaszone życiem, wiekiem, w których wyczuwa się dostojeństwo, szlachetność. W swej prostocie są takie piękne, majestatyczne, w ruchach powściągliwe, przyciągają wzrok ku sobie. Młoda kobieta przyciąga zgoła czym innym.
 

Wszystkiego dobrego w śnieżny poniedziałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Franek K Własne przemijanie jest bardzo trudne, najtrudniejsze. 

Dziękuję za miłe słowo. Pozdrawiam z mroźnej i zaśnieżonej Szklarskiej Poręby. 

Jakuszyce zasypane po czubki świerków.

@[email protected] Niestety, w naszej kulturze i przemijanie i starość są czymś wstydliwym. Nie potrafimy o tym rozmawiać. A przecież przemijanie nikogo z nas nie omija. Współczesny świat to kult młodości, sprawności, piękna. Coraz mniej w nim miejsca dla człowieka starego. A przecież piękno człowieka to nie tylko jego szata, to przede wszystkim jego wnętrze. Trzeba tylko chcieć to zobaczyć i docenić. 

Dziękuję za przeczytanie i docenienie. 

Pozdrawiam z zasypanej i mroźnej Szklarskiej Poręby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ewa Witek Myślę, że obie, i PLka, i Ona, to piękne i mądre Kobiety, które widzą i ludziach, i w sobie to, co najważniejsze. I żaden  "welon przemijania" nie da rady tego zasłonić.

Bardzo podoba Misię prowadzenie tego wiersza. :)

Pozdrawiam serdecznie.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Edytowane przez opal (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@opal Twoje recenzje są zawsze życzliwe i pełne dobrych słów, co stanowi zachętę do dalszego pisania. Dziękuję. Pozdrawiam. 

@RadosławDziękuję za przychylną dla mojego wiersza  recenzję. Najbardziej dziękuję, że zechciałeś przeczytać.

Pozdrawiam z lodowatej a jednocześnie przepięknej Szklarskiej Poręby.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • każde dno ma drugie dno każda choroba jest chora każde lustro odbiciem każdy brat ma brata każda racja racją   ale nie każdy może być szczęśliwym  nie może ziścić swych marzeń bo życie go nauczyło o nie się potykać 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - kościół powinien świecić skromnością - dzięki za czytanie -                                                                                                 Pzdr.serdecznie. @violetta - @Jacek_Suchowicz - @Marek.zak1 - @Łukasz Jasiński wszystkim wam dziękuję za komentarze - 
    • Ona nie wie czy dalej kocha, nie wie co czuję, kiedyś cieszyła, dziś w serce mnie kłuje, nie wiem co z tym zrobić, gdyż nadal ją kocham, chciałbym umrzeć spłonąć odpłynąć gdzieś w otchłań, w pustkę się zmienić, owa w mym sercu teraz gości, nie ma w nim już ani krztyny szczęścia czy radości, chcę umrzeć zniknąć lecz śmierci się boję, co mam robić? - nie wiem  we własnych łzach tonę.
    • @Ajar41 - @Rafael Marius - @helenoir - dzięki - 
    • Rachael * Znalazłam w niepamięci mały okruch czasu, Lecz boję się go dotknąć i dokładnie zbadać.  Zrobiłeś to specjalnie? Powiedz mi od razu… Dlaczego wątpliwości mam odczuwać nadal?   Wiesz dobrze, czemu światłem skrzy się bursztynowym, Bo przecież, tak naprawdę wiemy to oboje. Uciekłam - będą szukać. Co mam teraz zrobić? Powtarzasz, że wspomnienia nie są nawet moje.   Widziałeś je, nieprawdaż? Mów, i nie udawaj, Jak gdybyś miał tajemnic nie zobaczyć nigdy. Czy teraz, gdy przed tobą stoję całkiem naga, Wciąż pragniesz, bez wahania, ścigać mnie, jak inni?   Chcesz milczeć? Więc dlaczego, gdy rozpinam włosy, Odczuwasz, na nadgarstkach, sto tysięcy muśnięć? Przemienię cię za chwilę w najprawdziwszy dotyk, A kiedy będziesz gotów, zmienię siebie również.   I będę, wręcz na przekór, delikatne dłonie, Przeplatać przez rozgrzane opuszkami ciało. Impulsy, tuż pod skórą, iskrzą pobudzone; Nie znałam tego wcześniej. Powiedz, co się stało?   Zaufać mam wspomnieniom? Wybacz, nie potrafię, I coraz bardziej przez to siebie nie rozumiem. Ciekawość tak bezczelnie sny obraca w jawę; “Pocałuj mnie” - do ucha ciągle podszeptuje…   I działa, jakby była nieskończoną siłą, Na którą całe życie, dotąd miałam czekać. Pod skórą, jakże blisko - pozwól - niechaj płyną! Pocałuj mnie, dotykaj. Zrób to proszę, Deckard.   ---   * - replikantka, w której zakochuje się, z wzajemnością, główny bohater filmu Blade Runner, Rick Deckard.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...