Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zakamarki


Rekomendowane odpowiedzi

Przychodzą w życiu człowieka takie momenty, kiedy zamiast spać zaczyna on mysleć nad własną egzystencją, nad samodoskonaleniem. Zaglądam do swojego wnętrza i co widzę? - kilka poukładanych w szufladkach cech charakteru, rozrzucone na podłodze zmieszane uczucia. Zaglądam do pierwszej szufladki, jej błyszczące uchwyty wołają - chwyć za mnie i odkryj moje wnętrze! Więc robię tak jak ona mnie zachęca..... a tam w szarym rogu leży złożona w kostkę miłość. Resztę wnętrza tej pierwszej szufladki wypełniają wyprasowane i złożone, poukładane jedna na drugiej nadzieje....... chwytam za jedną nie kruszy się pod dotykiem moich palców- jest silna, zahartowana..... pewnie już stara.... i zaczynam wspominać chwile kiedy kilka lat wstecz, klęcząc przed Bogiem prosiłam Go o lepsze jutro. Już pamiętam miała na imię -Nadzieja na lepsze jutro.!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...