Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

spójrz

 

widzę ciebie

 

ubraną w błękitną sukienkę

 

oraz niechciane łzy

 

 

 

ciepły wiatr właśnie je osusza

 

między pytaniem a niebem

 

 

 

nasze papierowe ślady

 

dawno rozmoczył deszcz

 

kroplami zadanych ran

 

 

 

najtrudniejszych

 

na wiecznie skośnej

 

za gładkiej powierzchni

 

 

 

wewnątrz lśnienie

 

zawinięte w szary papier

 

z lekka prześwituje

 

poprzez smukłe

 

postrzępione wąwozy

 

 

 

a wystające odłamki skał

 

są niebezpiecznie blisko

 

 

 

może jednak zdołamy uciec

 

łódką z wielu możliwości

 

zrozumieć uchylone drzwi

 

w szybującym chaotycznie kurzu

 

 

 

smudze zamglonego horyzontu

 

nad wyjściowejściem a futryną

 

gdzie niekiedy migoczą

 

zamglone świetliki kwadratury koła

 

 

 

jeżeli on nie zauważy

 

chichot losu

 

co nas śni

 

Edytowane przez Dekaos Dondi (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...