Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Do zabieganych


dmnkgl

Rekomendowane odpowiedzi

@WarszawiAnka @Waldemar_Talar_Talar Bardzo mi przyjemnie :)

@huzarc Czasem nawet oddycha się z przyzwyczajenia...

@Radosław Jeśli udało ci się to znaleźć pomiędzy wierszami, to bardzo się cieszę, bo też coś podobnego chodziło mi po głowie :)

@Sylwester_Lasota Masz rację, że to uproszczenie, przy czym na swoją obronę stawiam formę tekstu, która pewnych uproszczeń się sama domagała.

@Luule

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dla ciebie to nic nowego, a dla mnie to autoterapia :)

Rzekłbym więcej, ten typ autora tak ma ;) Niestety jakąś manierę każdy w większym lub mniejszym stopniu posiada, przy czym tej akurat chciałbym się wyzbyć. Wiersza pod tym kątem już nie zmienię, ale w przyszłości nad stylem z pewnością popracuję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Też tak pomyślałam, bo mam tak samo, do tego ja często piszę o tym samym, choćby po to, żeby sobie to przypomnieć utrwalić, a sam temat nie jest niczym nowym. zresztą o to trudno. Można tylko próbować to ująć inaczej, po swojemu. 

Heh wstrzymałam się od tego pisząc komentarz:D 

No ale jak się pisze po swojemu, to jest to prawdziwe. Dobrze szlifować i próbować, ale chyba najważniejsze żeby czuć, że jest to nasze. Na szczęście nie stoi nad nami wydawca z parciem na zysk. 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kot Witam ponownie :) Wychodzę z założenia, że jak nie ma się o czym pisać, to najlepiej nie pisać, z czego wynika np. moja rezerwa do wszystkich wierszy o tzw. wenie.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A tu powody są bardziej prozaiczne niż wypalenie materiału- po prostu zbliża się sesja i czasu na poezję jest ciut mniej niż zwykle ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Franek K

Niby wszystko ok. Jest tak jak lubię: z pomysłem, rytmicznie i jasno, ale mam problem z końcową strofą. Bo niby za czym ta gonitwa? Za dobrami materialnymi? (a tych przecież nigdy dosyć :)))), czy może za szczęściem, które było/jest w zasięgu, a którego nie dostrzegamy? Być może niektórzy je mają, a szukają mocniejszych wrażeń. Niepotrzebnie? Lepsze jest wrogiem dobrego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...