Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Domofon


Rekomendowane odpowiedzi

 

Godzina 2:26 nowego roku, a nic się nie zmienia....
Tylko cyfra w legendzie wieków przewraca pustą stronę.

Wypijam kielich słodyczy.
Ciemnia wywołuje moje kolaże petard. Powinni je pokazać w Madam Tussaud's - są moją głową. "Wysiadło" światło. 

 

Chcę zobaczyć kawałek świata. To całkiem ambitny plan. Ten "kawałek" oczywiście okaże się pobliskim sklepem samoobsługowym, najbliższym śmietnikiem, przystankiem oraz galerią handlową. 
Zawsze tak się kończy, bo nie mam nawet punktu wyjścia. 
Bezpieczniejsze są punkty odejścia lub wyjścia. 

 

Ktoś tłucze lampy naftowe w środku nocy
W telewizji kankan w niebieskiej sukni - niebywale utalentowana artystka pokazuje światu, że ma nogi. 
Nie każdy je ma.
Ludzie, którzy nie mogą się poruszać o własnych mają często tyle energii i entuzjazmu, że mogliby być prezydentami ludzkości. 

A ludzie, którzy nie oddają dziękczynienia za kończyny i wszystkie zmysły  - kapryszą, że wafelek jest bez polewy, termiczne legginsy dostępne tylko online i że w tym roku, niestety, domówka... 

 

W starym pudełku na tytoń trzymam płatki róż i kawałek własnego ciała. 
W razie, gdyby zginęła gdzieś dusza być może uda się ją odnaleźć na podstawie tego strzępku skóry. 
Odtworzyć DNA wieczorów spędzonych ... w stronę - Boga, olśnień zasianych przez naturalny świat, myśli, które budują domy sprzed pokoleń, ale z nowoczesną infrastrukturą. 

 

Mam lepszą umiejętność koncentracji. 
Teraz, kiedy wiem, że minęła już trzecia godzina roku i nadal nic się nie zmienia. 
Śpię czujnie, bo w każdej chwili snu może wydarzyć się jawa. 
... Zapuka do mych drzwi i ... nie wejdzie. 
Nie zna kodu. 
Ja znam tylko pierwszą cyfrę i to w nagłych wypadkach
Po co więc kusić los?
Niech chrapie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie czekaj na królewicza poukładaj liście w biczu! ustrój śliczne różem lico taka na ławeczkę usiądź   w sukieneczce najładniejszej zakupionej bez zewnętrznych zahamowań, marzeń łóżkiem wbrew łaknienia się o wróżkę   bowiem tęże nosisz sobą w osobistym nad wygodą nie doraźnym ale wolnym podarunku siebie w sobie
    • O mój drogi Boże W życiu jest jak w tańcu Delikatnie stawiam kroki, w tym ostatnim smutnym walcu Tańczę w upale i chłodzie Tańczę w ogniu i na lodzie Z partnerem wyznaczonym przez ciebie drogi Boże Obejmuje mnie dusząco, zostawia siniaki wzdłuż ramion Mówi „tańcz piękna, tańcz jak moje oczy ci zagrają" Spojrzeniem tak głębokim, jakby wrzynał mi się w gardło Duszę okaleczał, myśli plątał jak więzadło      Dlaczego drogi Boże  milczysz gdy mnie szarpie? Nożem jeździ mi po ciele, jakby rysował na kartce Znów ubrudził ci mój Boże, krwią marmurową posadzkę   Dlaczego drogi Boże chcesz bym tańczyła z szatanem? Nie boisz się że dotknie mnie swym brudnym w krwi kaftanem?   Oko w oko Obrót, zwrot Czym tak kusi mnie ten wzrok?   Czemu zwalniasz tak szatanie? Ciężko tańczyć z nożem wbitym w ramię?   A Ty jak możesz dobry Boże     Znowu patrzeć po suficie  Gdy wróg twój szatan, przegrał walkę o swe życie   Naprawdę Wybacz mi Mój Boże Z walca się zrobił podwieczorek  Czy wybaczysz mi me grzechy jeśli odmówię paciorek?
    • @Rafael Marius Sztuka życia
    • @Rafael Marius życzę ci powrotu do zdrowia, niech ci Bóg błogosławi, bo jesteś kochający Boga. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja i tak nie wychodzę, bo od kilku dni jestem chory. Kiedyś 3 lata nie wychodziłem. Człowiek się przyzwyczaja. Wszystko ma swoje wady i zalety.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...