Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lekcja u Mistrza nr 9


Polman

Rekomendowane odpowiedzi

MISTRZ Jan Wołek

Trwoga

 

 

 

W ziemi gwera rdza zeżera

Oręż dziadzia oficera

Szabla smętnie w pochwie drzemie

Wspominając dawne plemię

Hand-granaty – dar od taty

Zawinięte pięknie w szmaty

Marzą, leżąc na podeście

Żeby się rozerwać wreszcie

 

Masz gotowość i masz wolę

Żeby jutro ruszyć w pole

I przywalić z siłą gromu

Tylko w mordę nie ma komu

 

Trwoga, ludzie, wielka trwoga

Trzeba nam wyznaczyć wroga

Bo inaczej, Panie, Pany

Same się powyrzynamy

 

Ociepliła się historia

Wszędzie miłość i euforia

Nikt nikogo nie opluje

Tylko cięgiem negocjuje

Jakieś kurde konsensusy

Interesy robią Rusy

Drepcze Szwab przyjaźni mostem

Już mu przeszło "Drang nach Osten"

 

Czasem jakiś Osetyńczyk

Wyjmie z szopy karabińczyk

A świat robi się na bóstwo

Wszędzie ruja i poróbstwo

 

Trwoga, ludzie, wielka trwoga

Trzeba nam wyznaczyć wroga

Bo inaczej, Panie, Pany

Same się powyrzynamy

 

Więc przed laskę marszałkowską

Naród składa z wielką troską

Apel - niech się w Sejmie ziści

Podkomisja nienawiści

 

Lecz nim dali to pod głosy

Już targali się za włosy

Więc chwilowo rada w radę

Ustalilimy z sąsiadem

Że od środy on mi wrogiem

Do soboty ja mu mogę

A w niedzielę, jak w niedzielę

Spotykamy się w kościele

 

Trwoga, ludzie, wielka trwoga

Trzeba nam wyznaczyć wroga

Bo inaczej, Panie, Pany

Same się powyrzynamy

 

 

Edytowane przez Polman (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...