Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Jakby ten kubek w lewej
Jednoznaczny był
Z ciepłą dłonią w prawej
Jakby przejściem był

Do strofy wiersza całej
O myśli gdzieś tam z tyłu
Co nocy filmowanej
O tym jak bym żył

Gdyby moje usta
Były w kadr łapane
Zamiast na tym
Jak wciąż schną tak same

Gdyby klatka pusta
I te oczy karane
Kolorem lustra
Były wypełniane

Sceną romantyczną
Z parą kaw i ludzi
Którzy razem tak brną
Jakby sen ich budził

Edytowane przez Matisse
Poprawa rytmu (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zrymowania "był" z "był" nie powstydziłby się sam Jaro Cimrman, który uważał rymy najdokładniejsze za najbardziej trafne (rymował np. piwo z piwo) :)

A tak na poważnie. Nie lepiej np.

Nie na tym, że puste

Usychają same?

 

Pozdrawiam. FK.

Opublikowano

@Franek K normalnie takich rymów unikam jak ognia, ale pozwoliłem sobie zaaksperymentować z tym, jak to był-był w połączeniu z kolejną strofą tworzy jakby dziwny rodzaj powtórzenia 

 

Co do sugestii o pustych ustach, to oczywiście dobra. Aż żałuję, że nie wpadłem na to pisząc. Gdybym nie miał w zwyczaju unikania zmian w swoich skończonych tekstach, to bym nawet edytował te wersy

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@Matisse

 

To już nic nie rozumiem. Po to jest chyba warsztat, żeby coś ewentualnie zmienić..., czyli szkoda mojego niecennego czasu...

 

Darz wiersz. FK.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta To wiersz o codzienności,  mały, ale ujmujący portret spokojnego istnienia w rytmie natury i smaku. Jest to poezja mikro-życia, bardzo autentyczna i nasycona kolorem.
    • @Roma Wiersz o delikatności języka i istnienia — zrobiony z oddechów, nienarzucający się, a jednak trwa w pamięci jak echo po modlitwie. To poezja o powracaniu do formy — przez litery, przez ciszę, przez siebie.
    • @violetta O! Romantycznie bardzo.
    • Kiedyś wieczorem od niechcenia, Gdy przeleciałem pilotem po kanałach, Ujrzałem na ekranie plazmowego telewizora, Jak jakiś głupkowaty celebryta, Swoim nowym stylem się przechwalał… A z oczu jego biła pogarda, W pogardliwym uśmieszku wykrzywiły się usta, Gdy tak ochoczo nad ,,plebsem” się wywyższał...   Szpanując drogim ciuchem markowym, Jak to przeważnie celebryci, Także i ten nie stronił od pogardy, Od szaraczków czując się lepszym… Przeto myśląc niewiele, Dla celebryty zaraz ułożyłem ripostę I rymując od niechcenia wersy kolejne, W taki oto zakląłem ją wiersz:   ,,To mój styl jest najlepszy na świecie, Bo samemu takim oto jestem, Na przekór konwenansom wszelakim, Czerpię z życia pełnymi garściami. Dni codziennych przygody, W sny zaklinam prawem księżycowych nocy, By piękna ich zazdrościły mi nawet gwiazdy, Na firmamencie świata uwięzione na wieki...   Mój styl jest najlepszy na świecie, Choć gołym okiem go nie dostrzeżecie, Utkany z bezcennych z całego życia wspomnień Niewidzialny noszę swój sweter… Jednym ruchem znoszonej czapki, Zgarniam z nocnego nieba całe gwiazdozbiory, By niczym cukru kryształkami, Grzane piwo wieczorem nimi posłodzić…   Mój styl jest najlepszy na świecie! A niezaprzeczalnym tego dowodem Że kruczoczarną noszę swą bluzę, Od kuzyna gwiazdkowy prezent… A stare przetarte spodnie, Za wygraną na loterii niegdyś kupione, Miłym dla mnie są przypomnieniem Tamtej bezcennej chwili ulotnej…   To mój styl jest najlepszy na świecie… Bo niby dlaczego nie??? Kto zabroni mi tak myśleć, Tego będę miał gdzieś! Zaraz też wyłączyłem telewizor, A z dumą spojrzawszy w lustro, Sięgnąłem po stare wysłużone pióro, By podzielić się z Wami tą myślą…"
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...