Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dom


Kalista_Zachary

Rekomendowane odpowiedzi

słońce zaszło nad naszym gniewem
znów zabrakło któregoś przepraszam
codziennie zjadam ten gorzki owoc
nie tuszem, lecz smutkiem maluję rzęsy

 

piękny dom nie zawsze szczęśliwy
szczęśliwszy ten, co radość zbiera, jak perły
dziecięcych uśmiechów nie rzuca w kąt, lecz nosi
rozdaje to, czego nie ma, i mnoży, nie dzieli

 

słońce zaszło nad naszym gniewem
w świetle księżyca nie widać twarzy
codziennie próbuję ten gorzki owoc
osłodzić, lecz mi

 

nie wychodzi

 

Edytowane przez Kalista_Zachary (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...