Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Perspektywa


Rekomendowane odpowiedzi

Opadły ręce i z oczu łuski

lecz cóż powiedzieć mam mojej wenie,

że jej utwory znajdą uznanie

nie tutaj, ale na innej scenie?

 

Nie chcąc jej martwić już poczyniłem

plany a do nich niezbędne kroki

albowiem pomysł nietuzinkowy

perspektywiczny oraz szeroki.

 

By nie przynudzać przedstawię w skrócie

- czekam do wiosny a z nią do lata

wtedy to właśnie w moim ogrodzie

powstanie scena a nad nią wiata.

 

Tam wspólnie z weną będziemy gościć

naszych znajomych dość liczne grono

i deklamować nasze utwory

bo po to przecież je utworzono.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta perspektywa mój drogi Heniu

stanowi wielkie wielkie ryzyko

pomyśl że mogą Cię nie docenić

Ty mówisz swoje oni śpią cicho

 

Już w uniesieniu dziełom swej weny

tonem nadajesz formę dość rzewną

a tu w oddali z dala od sceny

zda się że ktoś piłuje drewno

 

kojarzysz fakty rzecz niemożliwa

poezji piłą nijak nie złapiesz

wytężasz oczy nie ma co gdybać

to Twój przyjaciel zasnął i chrapie

 

a obok dama chrapie cichutko

pewnie od trunków także zasnęła

to przez toasty z winem i wódką

wieczór poezji cholera wzięła

:)))

 

Pozdrawiam

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jacek_Suchowicz

Będę mówił obrazowo a na drzemkę mam sposoby

bo ogłoszę mini konkurs i wyznaczę trzy osoby.

One będą się przyglądać by ktoś w drzemkę nie zapadał

gdybym zaczął pleść androny lub bez sensu będę gadał.

 

Kiedy skończy się czytanie na wyrywki będę pytał

co się w wierszu podobało i czy autor dobrze czytał.

Pula nagród jest zachętą dla każdego uczestnika

a nagrodą będzie piwo spożywane pod szaszłyka.

 

Jeśli komuś drgnie powieka albo przymknie ją na chwilę

będzie srogo ukarany i w ogonku stanie w tyle.

Wtedy nie ma już pewności czy szaszłyka starczy jemu

czy posili się kiełbaską albo tylko łyżką dżemu.

 

Gdy ktoś stwierdzi, że to reżim lub łagodniej, że to rygor

wtedy na bok go zaprosi wykidajło Ryży Igor

i dosłownie mu wyłuszczy, że tak mówić nie wypada

a kto trafi w jego ręce temu biada, wielka biada.

 

Tak, więc myślę, że bez zgrzytów w takt muzyki i kultury

chociaż komuś nie na rękę to przytępi swe pazury

reszty dokonają trunki przyniesione na spotkanie

wszystko stanie się łatwiejsze, mam nadzieję, że i panie.  

 

Pozdrawiam

HJ

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...