Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

To dziwne


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To miłe, dziękuję Ci, Gabryś :)

 

 

A mi sparwaia radość Twój komentarz, Waldemarze :) Dziękuję i również radości Ci zyczę.

 

 

To przejście jest konieczne i przynajmnie częściowo, wymuszone przez życie, ktore walczy o swoje prawa, tak to odbieram... Dziękuję Ci za zrozumienie i miłe słowa :) Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@duszka "To dziwne już nie uciekam" - celnie uchwycony stan, kiedy człowiek pracuje nad zmianą, i nagle ku swojemu zdziwieniu spostrzega efekty. Podobnie z uzdrowieniem, zazwyczaj potrzeba czasu. 

Tu czytam, że PL wraca/wrócił do siebie, pokochał i przyjął. Dalsze słowa w wierszu to już konsekwencja tej postawy i świadectwo życia. 

 

Myślę, że wiersz jest z jedne strony intymnym zapisem a z drugiej na tyle uniwersalny że można się z nim utożsamić.  

 

Pozdrawiam 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Spowodowałeś tym komentarzem mój uśmiech :) Naprawde cieszy mnie Twój odbiór - jest w nim zrozumienie tekstu i piszącego zarazem. To ważne dla mnie w takich wierszach. Serdecznie Ci dziękuję i pozdrawiam!

 

 

Tak, ten obraz może zaskoczyć, ale tak samo zaskakująco pojawił się on we mnie w trakcie pisania i umieścił się w wierszu. ;) Po prostu uświdomiłam sobie, że coraz rzadziej "siedzę jak na szpilkach" czekając na coś, że żyję coraz intensywniej tym, co jest, tym co bez oczekiwań przychodzi. Tak, jak Twój szczery komentarz. Teraz go czytam i odpowiadam - to w tym momencie jest całe moje życie :)

 

Dziekuję Ci i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Wędrowiec.1984 dokładnie. Jasne, sztuczne pomaga, samochodem szybciej dojedziemy niż nawet rączym koniem. Szybciej zrobimy zakupy przez allegro niż chodząc i szukając. Szybciej przeczytamy tomik wierszy stosując włożoną do głowy metodę 'szybkiego czytania' niż czytając powoli i przeżywając każdy wers. Szybciej, sprawniej etc. - tylko można zagubić w tym życie. Oczywiście, czasem 'szybciej' w wielu sytuacjach jest potrzebne jednak umiejętność rozróżniania co, kiedy oraz jak - i zachowanie jakiegoś balansu i, co najważniejsze - panowania nad sztucznym! - naprawdę nam się przyda w nadchodzących latach, bo jak zauważyłeś, postęp sztucznego jest gigantyczny. Jak się tym upoimy, to możemy przespać własne życie i faktycznie popadniemy w regres. Dzięki            @sisy89 dziękuję     
    • Co do rozmów z połówką, to oryginalny tytuł jest: Some like it hot, więc on może też:). Pozdrawiam. 
    • @Konrad Koper Po zjedzeniu jeleni drapieżniki też zginą, tym razem z głodu. 
    • ~~ Polityczni pozoranci, prostytuujący pojęcie patriotyzmu, przedkładający prywatę ponad polskość, przyjętą przez pokolenia przodków ponadczasową postawą .. .. ideologicznie Sytuacyjni sutenerzy samozadowoleni skorumpowaniem, służącym stanowieniu siedlisk samopomocy, sterowanej sitwą schizofrenicznych satrapów spolegliwą skutecznością .. ~~
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Rafael Marius Rzeczywiście, większość filmów tak wygląda. Jednak zdarzają się takie, w których aktor/aktorzy w zasadzie nie grają ale autentycznie przeżywają. Jednak by taki zobaczyć trzeba się czasem przekopać przez tony chały, a to może zniechęcać:(  Zresztą, tak jest z w każdej dziedzinie, my też egzystujemy częściowo w czymś sztucznym, bo wiersz to przecież nie realne życie, tylko to, co nam się dzieje w głowie. Jednak bywają wiersze, które dotykają życia...  Dzięki:)         @andreas :) Dzięki i również pozdrawiam          @aff Też tak myślę. Może (jeszcze?) nie w ilościach hurtowych, ale są takie sztuczne wiersze. Są też takie (niestety niekiedy autorstwa uzdolnionych, więc można się nabrać) pisane dla tzw. jaj, by nabijać się z naiwnych czytelników. Dzięki           
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...