Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ja lubię swary, ja lubię draki 

bo takie są Polaki

 

ja kocham kraj jak mało kto,

a potem sam pcham go na dno

 

tak naiwny, tak łatwowierny

bohater niezłomny, ojczyźnie wierny

 

ja się napiję, ja się pomodlę

w kościele żoneczkę zbiję, zło też wybielę

 

ja jestem Polak znany w Europie

nie obca mi zła dola, rzadko na topie

 

sam sobie szkodzę, niszczę co mam

popuszczam wodze, książe i cham

 

ja kocham wolność jak już ją stracę

tak za głupotę od wieków płacę

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jan Paweł II

Stefan Wyszyński

Jerzy Popiełuszko

Józef Piłsudski

Wincenty Witos

Roman Dmowski

Tadeusz Kościuszko

Kazimierz Pułaski

Stefan Grot-Rowecki

Henryk Dobrzański

Bolesław Chrobry

Jan III Sobieski

Zawisza Czarny

Adam Mickiewicz

Juliusz Słowacki

Cyprian Kamil Norwid

Aleksander Fredro

Bolesław Prus

Henryk Sienkiewicz

Władysław Reymont

Wiesława Szymborska

Fryderyk Chopin

Krzysztof Penderecki

Henryk Mikołaj Gorecki

Stanisław Moniuszko

Witold Lutosławski

Mikołaj Kopernik

Aleksander Wolszczan

Maria Skłodowska-Curie

Jan Heweliusz

Ignacy Łukasiewicz

Henryk Arctowski

Ernest Malinowski

Mieczysław Bekker

Jan Czochralski

...

 

To tak w baaardzo dużym skrócie, dla przypomnienia. Naprawdę jest o czym pisać.

Pozdrawiam

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break Bardzo poruszający wiersz o byciu w zawieszeniu, w oczekiwaniu, niby blisko cudzego ciepła, ale jakby zawsze odrobinę za późno, za szybą. Puenta jest pięknie skromna i boli dokładnie tyle, ile trzeba.
    • Gwiaździsta pożoga przegarnia łan podnieba, pnącze ognia rozciągając się w mętną kolumnę powietrza szczelnego jak czerń tuląca trumnę, nad jaką wisi słońca wykluta maceba.   Jestem tu — w owalu światła, u brzegu kresu, niemy, choć głośny; ślepy, choć nadal widoczny; bladym palcem naznaczam szept na ustach mroczny, jak zapis dni ludzkich na krawędzi limesu.
    • Zawsze zbyt późno gdzieś przychodzę. Latarnia dławi się od światła. Przynoszę moje śmieszne słowa i karmię nimi obce gniazda.   Dawne ogniska wciąż się jarzą, nie pozwalają mi wejść dalej, niż do zacisza wiatrołapu, gdzie tylko letarg czeka na mnie.   Patrzę na ślady innych cieni, które tu przecież są u siebie; słyszę ich głosy, gdy gorąco pragną się splatać z twoim śmiechem.   Zawsze rozumiem, zawsze czekam, z niewidzialnością pogodzony, bo może jeszcze, może kiedyś - ktoś szerzej jasne drzwi otworzy.   A to co moje, deszczem spływa, jak mgliste krople - z drzew bezlistnych, a to co daję - na stracenie - skrzętnie upycha noc w klepsydry.   Byłem pomyłką od początku, będę pomyłką aż do końca, zawsze zbyt późno gdzieś przychodzę,  by odbić blask cudzego ognia.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      O, tak.  
    • @Mitylene   Wspomnienie twojego imienia   (Autor tekstu: Chris Rea)   Czas upływa I każda jedna łza Musiała już dawno wyschnąć I samotne noce Stały się dziwną formą akceptacji I minęły lata Zupełnie jak mówi stara pieśń Ból z czasem się zaleczył Nie mógł przecież wiecznie trwać Ale przyjaciel Jak głupiec wspomniał twoje imię Słoneczne dni, pijane noce Uśmiechasz się i mówisz "wszystko jest w porządku" Ale zimny, zimny deszcz Na wspomnienie twojego imienia Wybacz mi proszę Jeśli wzruszę ramionami Kiedy będę uspokajał swoich przyjaciół Starzejąc się To nie tak, że jestem zimniejszy niż wcześniej Stałem się po prostu tak dobry w ukrywaniu Tego co czuję bez drgnięcia (mrugnięcia powieką)   Wiesz, jest nadal tak samo Na wspomnienie twojego imienia    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...