Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Forte


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wystękałem tych 30 lat,  jak chwila, zbyt często patrzyłem w niebo,
moje gwiazdy i świetliki - tam  u nas, bracie to rozwalało głowę, kosmos -  mówię Ci,
każdego dnia kiedy pot z czoła spływa, kiedy sam na sam z lasem wreszcie stoję,
kiedy frustracji zenit słońce skrywa, czuję że niczego już bać się - nie boję.

 
Czasem kiedy spać nie mogę, wchodzę na górę pogadać ze starym znajomym, 
lubię jak rozświetla nocne rozkminy, już kiedyś o nim wspominałem, 
bez niego nie byłoby mnie, magii młodości, mgły zawodu, łez chodnika, pestek wiśni, storągiewek na euro...
 
A może by tak jeszcze raz, za pysk złapać księżyc, 
co by nas przestał rozliczać z kolorowych często pojebanych ambicji, planów, 
przytrzymać go tak by świecił nam jak wtedy, 
puścić mu na siłę starą kasetę...
Może wtedy wreszcie mu się przypomni, może życie na nowo zapachnie truskawkami.
 
Może wreszcie zdobędę się na to by przed jego obliczem przyznać, że dałem ciała. 
Byłem leniwy.
Czas coś z tym zrobić.
 
- Nic nie muszę dodawać - zgorzkniale wtrącił na koniec spluwając niedbale w kąt nieba.
Stałem tak dłuższą chwilę nie wiedząc co odpowiedzieć, ale doszedłem do wniosku, że wszystko już powiedziane zostało. Skinąłem pożegnalnie głową i poszedłem przed siebie.
Edytowane przez Wanderer (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Natuskaa

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Buch!    Rach!   Ciach!   Maszyna  Czy strach?   I życie ukryte  Za zasłoną świadomości    Bo czas nie ma  Dla nikogo litości    Gdy pędzi za nieznanym 
    • MRÓWKI część trzecia Zacząłem się zastanawiać nad marnością ludzkiego ciała, ale szybko tego zaniechałem, myśli przekierowałem na inny tor tak adekwatny w mojej obecnej sytuacji. Podświadomie żałowałem, że rozbiłem namiot w tak niebezpiecznym miejscu, lecz teraz było już za późno na skorygowanie tej pozycji.  Mrówki coraz natarczywiej atakowały. W pewnej chwili zobaczyłem, że przez dolną część namiotu w lewym rogu wchodzą masy mrówek jak czująca krew krwiożercza banda małych wampirów.  Zdarzyły przegryźć mocne namiotowe płótno w 10 minut, to co dopiero ze mną będzie, wystarczy im 5 minut aby dokończyć krwiożerczego dzieła. Wtuliłem się w ten jeszcze cały róg namiotu i zdrętwiały ze strachu czekałem na tą straszną powolną śmierć.  Pierwsze mrówki już zaczęły mnie gryźć, opędzałem się jak mogłem najlepiej i wyłem z bólu. Było ich coraz więcej, wnętrze  namiotu zrobiło się czerwone jak zachodzące słońce od ich małych szkarłatnych ciałek. Nagle usłyszałem tuż nad namiotem, ale może się tylko przesłyszałem, warkot silnika, chyba śmigłowca. Wybiegłem z namiotu resztkami sił, cały pogryziony i zobaczyłem drabinkę, która piloci helikoptera zrzucili mi na ratunek. Był to patrol powietrzny strzegący lasów przed pożarami, etc. Chwyciłem się kurczowo drabinki jak tonący brzytwy, to była ostatnia szansa na wybawienie od tych małych potworków. NIe miałem już siły, aby wspiąć się wyżej. Tracąc z bólu przytomność czułem jeszcze, że jestem wciągany do śmigłowca przez pilotów. Tracąc resztki przytomności, usłyszałem jeszcze jak pilot meldował do bazy, że zauważyli na leśnej polanie masę czerwonych mrówek oblegających mały, jednoosobowy zielony namiot i właśnie uratowali turystę pół przytomnego i pogryzionego przez mrówki i zmierzają szybko jak tylko możliwe do najbliższego szpitala. Koniec   P.S. Odpowiadanko napisałem w Grudniu 1976 roku. Kontynuując mrówkowe przygody, następnym razem będzie to trochę inną historyjka zatytułowana: Bitwa Mrówek.
    • Ma Dag: odmawiam, a i wam Doga dam.        
    • Samo zło łzo mas.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...