Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

autorka j.w..

 

 

Uwiera mnie w sercu smutek pożegnania, 

a poranna rosa łzą w oku osiadła.

 

Opadają miękko liście kolorowe, 

i puszysty dywan tkają okrywowe.

 

Płonie znicz pamięci, płonie jak co roku;

na całe sto godzin - smutek osiadł z boku. 

 

Marsz przeszedł ulicą grając... klaksonami, 

Mars marszczy brwi srogo, z Ziemi namierzany.

 

Słońce się ukryło nad chmur baldachimem, 

w dal porwało wrzawę, jak...  nieznaną siłę. 

 

Zdmuchują z alejek liście odkurzacze. 

Już dobrze, łzę otrzyj, zaparzę Ci kawę. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez M_arianna_ (wyświetl historię edycji)
  • M_arianna_ zmienił(a) tytuł na Światłość... na 1 listopada br.
  • M_arianna_ zmienił(a) tytuł na Światłość...
Opublikowano (edytowane)

@[email protected]

 

Słuchałam uważnie w tv wiadomości;

znicz zapłonął w piątek, ku  nieba radości.

 

 

 

 

 

 

 

 

@Jacek_Suchowicz

 

Jakże przejść przez bramę zamkniętą na kłódkę?

- Spojrzał zadziwiony, i odszedł ze smutkiem.

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna- (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...