Arsis Opublikowano 20 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. źródło: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zanurzamy dłonie ― w napływającej fali… … fali skłębionej… … z wezbrań ― z rzeczy dla nas ― niedostępnych… … … oceaniczne sanktuarium ― pełne jest ― wznoszących się ― i opadających ryb w głębinach… … i muszli ― wyrzucanych na brzeg ― w pomarańczowym świetle wieczornej zorzy… … Ta fala ― podchodzi do naszych kolan ― pianą… … wypieraną przez wiatr ― łopoczącym chorągiewkami ― rybackich kutrów… … W nasyconym solą niebie ― mewy ― przekrzykują wszystko… … zawadzają o konary… Wystające z piasku ― poczerniałe drzewa… (Włodzimierz Zastawniak, 2013-05-16) Edytowane 5 Stycznia 2021 przez Arsis (wyświetl historię edycji) 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 21 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2020 Podoba mi się wiersza krajobraz - jest miły. Pozd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się