Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Swobodna bardzo ciekawa myśl (wyobrażenie sobie aktu wyobraźni) naturalna przez to, że między a nie pomiędzy, odczytuję ją tak;

 

Gdzieś pomiędzy myślami, a aktem oddechu jest odpowiedź, tego co sobie wyobrażamy w wyobraźni - impuls, który otwiera zasób wiedzy.

 

regały interpretuję jak regułki myśli , akty jak teczki uczuć, oddech wyobraźni jak wyżej :)))

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Sprytnie :))) a temu, że się sugeruje akt związania myśli, bez się wolną myśl wiążącą akty ? hymmm :0

mamy się dobrze, czyli wszystko OK z nami, a mamy dobrze, czyli jest nam dobrze z tą informacją. :)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Hm... Wydaje mi sie, że oddalone od siebie użycie podobnych znaczeniowo słów "mysli" i "wyobraźna" powoduje zawiłość treści i utrudnia jej zrozumienie, przynajmniej u mnie tak jest. Pozwolę sobie podać dla zobrazowania nieco zmienioną wersję:

 

Gdzieś między regałami 

związane w aktach 

krótkie oddechy tego 

co myśli (podpowiada / widzi)

wyobraźnia

 

Z dugiej strony to, że treść nie otwiera się od razu dodaje jej tajemniczosci i zwiekasza napięcie , ale nie wolno w tym przesadzić :) Pozdrowienia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Konik kulawy   Pewna zabawka stała raz na półce, Jednak jej mechanizm jakby ktoś porzucił. Był to drewniany nakręcany konik w kurtce, Co na swoim wozie ludzi podobnych sobie woził. Gdy chciało mu się po obszarze brykać, On nie mógł,bo nie miał go kto nakręcić. Jedynie przekręcił swoim po pokoju okiem, by kogoś do czynu poszukać, Jednak nikogo nie mógł swoimi łzami zachęcić.   Stangret aż dostał z kurzu czapę, A kurtka stała w puchu srebrno-białym. Nagle coś wskoczyło na pobliską szafę, To mały koteczek o futrze szarawym. Zauważył on konika i na półkę wskoczył,  I swoją łapkę w jego stronę wystawił. Popchnął go i on się na dół potoczył, On upadł- a wóz do góry kołami się wywrócił. Ludzie zdezorientowani z wozu powypadali, A co z konikiem-zapytajmy? Podróżni co prawda w ogóle się nie zlękli, Jednak ich koń nie został przez los ocalony. Kotek z powrotem na grunt drewniany wskoczył, I połamanego konika ciekawsko powąchał.                                                22.10.2025r.  
    • @huzarc   niezwykle mocny, surowy i głęboko zakorzeniony w polskiej współczesności dotkniętej konsekwencjami wojny na  Ukrainie.   napisany Twoim niezwykłym stylem.   robi wrażenie !!!!!!   bardzo mi się Twoje pisarstwo podoba !!!!  
    • @infelia   pięknie napisana  wzruszająca opowieść o przywróceniu blasku i znaczenia zwykłemu przedmiotowi.   pierzyna - to brzmi dumnie :)  
    • @Tectosmith wiersz uderza swoim szczerym wyznaniem. Takie proste i takie mocne. 
    • @Berenika97 twoja poezja przypomina mi o wierszach jednego autora z beja. Pięknie pisał o wilkach jak o swoich braciach.  Berenika97 najważniejszy w zwierzętach jest instynkt samozachowawczy, z którego ludzie zostali już prawie wykastrowani - mocne i niezwykle prawdziwe słowa. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...