Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


 

opłyń mnie strumyku dookoła

w mojej wyobraźni są ostatnie krople

o smaku jesiennej ryby

w herbacianym lustrze

brzeg zieleni i stara owdowiała brzoza


 

dwie sarny stare panny

plotkują pod chatką szeptuchą

w taki dzień nie robię zdjęć

wolę uciec z moją kapuścianą głową

i rozpłynąć w kolorach doczesności


 

nie mam mnie

mogę być Twoim autem

ukochanym modelem zgrabnego rocznika

martwym kelnerem podającym kawior

a kiedy wracam las jest pełen grzybów

które z zapałem wyrywają ludzie Muchomory


 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...