Po pijaku

[Henryk_Jakowiec]

Żeby pisać po pijaku

to nie takie całkiem proste

a do tego, gdy się jeszcze

ma nie powiem gdzie, ma krostę.

 

Człowiek w miejscu nie usiedzi

a wiadomo narąbany

nie potrafi chodzić prosto

więc obija się o ściany.

 

Guz przy guzie, głowa pęka

klin na kaca nie pomaga

rozwichrzone resztki włosów

rozproszona jest uwaga.

 

Wzrok, choć mętny, lecz omiata

stół, niedawne bitwy pole

szarpię kumpla, który przysnął

rusz się, polej w szkło matole.

 

Chlustam razem z przyjacielem

kielich jeden, drugi trzeci

nim doczłapię się do kompa

sen mnie zmorzy, cześć Poeci.

[Andrzej_Wojnowski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Mam tu zdanie odrębne.

Trochę zgrzyta - nie prościej bezpośrednio 

 np: Ma na dupie małą krostę

 

Pozdrawiam

[Henryk_Jakowiec]

@Andrzej_Wojnowski

To są właśnie te kurioza

pomyślunek przytępiony

i dlatego po pijaku

takie pisze się androny.

 

Pozdrawiam

;)))

[Johny]

@Henryk_Jakowiec

Po smutnych wierszach czytelnik płacze

a po wesołych znowu się śmieje

o nienawiści - chce podjąć walkę

a o miłości kochać znów zechce

 

powyżej taki zaś wierszyk mamy

kto go przeczyta będzie pijany