Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Straciłem kobietę –

Wartości istotę.

Nie wiem, czy sama odeszła,

czy jej pozwoliłem.

Nie wiem, dokąd poszła

i nie znam jej śladów.

Tropię ją od dawna,

a może wcale jej nie znam?

 

Spotkałem kobietę,

Samotną, choć ze mną.

Oboje samotni

żyjemy ze sobą.

Jest sama, jedyna

i każe mi szukać

Tej, którą straciłem.

 

Poznałem następną,

Śmiertelnie poważną.

Jest bramą tajemnic,

zbyt straszną, niepewną…

Lecz pociągającą.

Może za furtą

skrywa tę Pierwszą?

 

Choć myślę bez przerwy

o pierwszej miłości,

pragnę w zwątpieniu

kosztować Nicości.

Ta nie istnieje,

Pierwszej nie znajdę,

Śmiertelnej się boję,
z Samotną zostanę,

z pijawką ssącą radość

i nadzieję.

Opublikowano (edytowane)

@Daniel @Daniel @Daniel

 

Zgubiłem się z trzecią, 

lecz ujrzałem czwartą

w tłumie; ta spojrzenia

mego była wartą...

 

Następna musnęła, 

niczym anioł mdławy, 

gdy sączyłem z wolna

szklankę latte kawy.

 

Ta piąta - w bikini - 

leżała na plaży, 

a widok był taki, 

o jakim się marzy. 

 

I choć mógłbym sobie

flirtować bez końca, 

odpłynąłem z szóstą. 

... O, zachodzie słońca!

 

 

 

 

 

Edytowane przez >Marianna< (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@w kropki bordo  pisząc myślałem o poczuciu Wartości, które gdy się zgubi, to zostaje się z Samotnością; ta z kolei prowadzi do pragnienia Śmierci, która pociąga i odstrasza, dlatego myśli się o Nicości, ale jest niemożliwa. Dlatego zostaje czekać w samotności na powrót wartości.

 

To się chyba nazywa personifikacja, ale nie wiem, nie znam się... 

Opublikowano

@Daniel Z tymi radami to uważaj kogo słuchasz :). Po pierwsze żadnym ekspertem nie jestem. A po drugie ja lubię sobie posiedzieć troszkę dłużej nad tekstem. Lubię gdy ma ukryte dno. Dzięki temu mam więcej przyjemności jak mogę sobie przetrawić dane dziełko i znaleźć w nim coś fajnego.

 

Tyle że poprzedni utwór nagrałeś na youtube. Więc może chcesz być popularny. A pisanie w sposób bardziej zawoalowany jest drogą dokładnie w przeciwnym kierunku.

 

Popatrz na wiersze @w kropki bordo Według mnie są super. Potrafi zwykłe ludzkie doświadczenie przekuć w symbol przekazujący szersze prawdy o rzeczywistości. Mają tylko jedną "wadę". Nigdy nie mówią wprost i trzeba poświęcić czas by je zrozumieć. Na tym portalu w jeden dzień ludzie publikują z 20 wierszy. I nikt nie ma czasu by czytać. Nie pamiętam czy któryś wiersz kropki zdobył 10 serduszek.

 

Ale spoko jak myślisz nad tym jak dalej się rozwijać to pewnie wybierzesz dla siebie jakąś drogę :). Powodzenia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Piszę to z pewnym dystansem (oczywiście potępiam patologię czyli handel organami).                            Naczytałem się mnóstwo historyjek o zmianach jakie zachodzą w psychice biorców (nowe upodobania, zachowanie po dawcy np serca). I to jest temat do myślenia. Wszystko, co ziemskie zostaje tutaj na ziemi i jeśli zamkniemy w trumnie po 30 latach zostaje proch i jakiś fragment kości (sam widziałem w trakcie ekshumacji dziadków). My zmieniając formę bytu zabieramy, to co jest "duchowe"                               Nie ma nic cudowniejszego, jak przedłużenie komuś życia i jeśli tak jak napisałem "te podroby" ocalały i mogą jeszcze parę lat w kimś pracować - to dlaczego tego nie wykorzystać. Operacja, cierpienie trudny okres rehabilitacji (też cierpienie) to jest kolejna szansa oby nauczyć daną osobę pokory aby coś zrozumiała - to wszystko czemuś służy. Zacytuję: "bez Mojej zgody nawet wam jeden włos z głowy nie spadnie" Pozdrawiam:)                
    • Tętni_ak     loteria - pomimo tego - we mnie spokój  że też rzekom bagiennieją brzegi nurt czasem zwalnia to znów przyspiesza zależy - jak utkane dorzecze w głowie -                               nie w jeden dzień bo czymże jest doba  dwadzieścia cztery godziny porozdzielane lub zwarte jak jądro supernowej - jednak   dwadzieścia cztery lata już potrafią      wrzesień, 2025    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie oszukujmy się, nasze teksty zostały już dawno zeskanowane, a głos wygenerowany przez AI nie jest głosem Pana Kazimierza Staszewskiego. I może na tym zakończę. :)
    • na parapecie osiadło światło w kształcie twojej nieobecności herbata stygnie powoli — też się uczy cierpliwości szum ulicy przypomina wiersz którego nigdy nie napiszesz choć nosisz go w sobie jak ukryte pęknięcie wszystko tutaj jest na chwilę rośliny, dźwięki, spojrzenia ale niektóre chwile trzymają się mocniej niż lata kiedyś zapytasz: czy to już było ważne? a ja odpowiem: nie wiem ale było nasze
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...