Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

za dużo jest we mnie przekory

wiec lepiej niech smutek nie puka 

bo z potem łzy się zmieszają 

i człek apsik już jest chory

 

więc lepiej z uśmiechem przywitać 

radosnym spojrzeniem ukoić 

a chmury się same rozstąpią 

bo zawsze jest raźniej we dwoje

 

 

dużo uśmiechu 

Edytowane przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuję  - cieszy mnie ta ulga...

                                                                       Udanego dnia ci życzę.

Witam - miło że czytasz -  dziekuje 

                                                               Zgrabnego dnia życzę.

@Marcin Krzysica  - witaj - miło że zajrzałeś za co dziekuje no i za wierszyk.

                                                                                                                                      Pozd.

@Somalija - @iwonaroma - @dmnkgl - @huzarc - @MIROSŁAW C.

Wszystkim śle uśmiech bza czytanie i głosik.

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W grudniu każdy się spieszy, pędzi przez dni zimowe. dzwonków głos coraz bliżej, myśli sypią się w głowie.   Na drogach puch śniegowy, zadeptany śladami. Zostawiamy je w biegu, w milczeniu je mijamy.   A śnieg pada tak delikatnie, poczuj jak głaszcze serce, zatrzymaj się w białej ciszy, może usłyszysz więcej.   Lecz w naszej głowie ciasno rozpychają się święta, choinka i prezenty, o ciszy nikt nie pamięta.   Czy aby drzewko proste, karp czy aby dość żywy, prezenty i życzenia, prawdziwe czy na niby?   A śnieg pada tak delikatnie, poczuj jak głaszcze serce. zatrzymaj się w białej ciszy, może usłyszysz więcej.   Może dłoń czyjąś dotkniesz, inaczej niż na co dzień, słowa ułożysz w bukiet i podarujesz w zgodzie.   Piersią wtulisz się w czułość, muśnięcie oddasz komuś i samotność ogrzejesz w cieple jasnego domu.   Bo śnieg pada tak delikatnie, poczuj jak głaszcze serce, zatrzymaj się w białej ciszy, może usłyszysz więcej.
    • 3. Hypaspista (narrator: hypaspista)   1.   Na murach Peryntu uczyliśmy się krzyczeć, gdy gardło już pękło.   2.   Dali mi pochodnię, żebym prowadził tych, którzy już nie wrócą.   3.   Tańczyłem ogniem, aż krew uczyniła noc czerwieńszą.   4.   Uderzył mnie los – młotem w ramię, mieczem w bok. I potem ciemność.   5.   Ocknąłem się sam. Nie było już głosów, tylko muchy.   6.   Król mnie wyniósł w górę. Ale nie ja walczyłem – to inni umarli.   7.   Hypaspista – brzmi dumnie. Ale nikt nie pytał, czy jeszcze potrafię spać.   8.   Od tej nocy wiem, że chwała to czasem tylko czyjeś milczenie.   cdn.
    • Nie uważasz, że powiedzenie: "wiedza w kwestach wiary",  niesie w sobie jakąś sprzeczność? Wiara dotyczy tego, co będzie, a wiedza opiera się na faktach, jakie miały miejsce. Pozdrawiam. 
    • @KOBIETA Ahm. Oczywiście, wszystkim zazdroszczę ich zajebistego życia seksualnego. Tak naprawdę interesuje mnie tylko i wyłącznie życie seksualne Innego.
    • @Starzec I ufa Autorytetom, racja :) Pzdr. M. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...