Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ślady znikają jak ptaki w czarnej bezdusznej otchłani.
Czasami chwytam za pióra - rysuję ich kształty łzami.
Oddech nieba zagłusza sen, więc wstaję i świecę co dnia.
Słyszę ten sam słowika śpiew, on wraca myślami jak ja.

 

Inaczej niebo oddycha, ślady teraz mają kształt gwiazd.
Inaczej słowik też śpiewa i słońce cały czas chce spać.
Rozbudzam ziemię poezją, tak drży jeszcze moje Serce.
Unoszę wszystkie promienie i bawię się rosą na wietrze.

Opublikowano

Uwielbiam ptaki. To mój ostatni gość - drozd śpiewak

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...