Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

uczyń mnie wolnym 
odkochaj 
nie zostawiaj furtki 
w razie czego 
skreśl

 

z listy osób zagubionych
znam jedną
uczy się dorastania
dlatego musi odejść 
od słów 
które są jak zapadnia

 

uczyń mnie silnym
bym nie wracał 
a wszystko co żywe
żywcem pogrzebał

 

język włożony w ucho
podrażnia zmysły

 

toteż jestem
pełen zbuntowania 
słowotwórczych przewinień 
(ars poetica ma swoje ofiary)

 

tak! mogę być ofiarą 
   
tylko proszę 
nie czyń mnie 
poetą 

Edytowane przez tetu (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@tetu

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Piękny wiersz Testu. Temat, który przetoczył krew w żyłach wielu wrażliwców. Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Podoba się, wyjąwszy ten wers z nawiasem,  może niekonieczny? albo inaczej sformułowany. Widzi mi się zbyt... no nie wiem jak to określić, oficjalny, dydaktyczny etc. Ale oczywiście mogę się mylić :)

Pozdrowienia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Bardzo Ci Grzesiu dziękuję
czysty blankiet mi pasuje;)
 Fenks:)

 

Valerio, Dag Wam też dziękuję za poczytanie i podzielenie się słowem. Pozdrawiam.

 

Iwuś, wers z nawiasem potrzebny, zostaje. Nie wyobrażam sobie, aby mógł być inaczej sformułowany;) Dzięki za wizytę i własne spojrzenie. Pozdrawiam. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Starzec, dziękuję 
    • @Somalija podrywasz mężczyzn? jakichś Kamilów?
    • Przyznam szczerze, że nigdy nie były moją mocną stroną. Powód był zazwyczaj prozaiczny. Nie lubiłam wilgotnych poduszek, w które łzy często wylewałam. I to przeważnie w samotności. Zawsze jakiś powód się znalazł. Często tylko dla mnie zrozumiały. Zupełnie nieistotny dla innych. W sumie trudno się dziwić. Jestem inną. Po swojemu inną. Rozumiem inaczej świat, w którym przyszło mi żyć.   Wiem. Egoistka ze mnie. Jakbym była pępkiem, wokół którego świat ma się kręcić, tak jak chcę. Ale tak wcale nie jest. Po prostu czasami nie wiem, jak odnaleźć siebie, w tym wszystkim, gdzie mnie jest tak mało.   Znowu śniłam, o zaczarowanych złudzeniami, konwaliach. Podeptanych przez złych ludzi. A może nie tyle złych, co nie myślących dalej. Poza czubek własnego nosa. Nie zastanawiają się, że kilka słów, może kogoś bardzo zranić. Tak bardzo, że w jakiś skrajnych okolicznościach, człowiek targnie się na swoje życie, a przyczyna nie będzie nawet wiedziała, że przez nią, o jednego człowieka mniej na świecie. A mógłby jeszcze tyle dobra popełnić i być dla kogoś.   Ktoś powie, że zła także. Lub być obojętnym. To prawda. Bo życie nieprzewidywalne jest, a człowiek nie ideałem, lecz nieustającym początkiem przyczyn i skutków, o trudnym do przewidzenia, finale. Dla siebie i dla innych.   Czasami się czuję, jak ta niepasująca konwalia. Jestem nią. Rosnącą gdzieś z boku, obok ogródka. Na szczęście w nieszczęściu, tym razem obudziłam się w cieniu podeszwy.   Wisiała nade mną, na promieniach słońca. Nie pozwalały, by mnie wgniotła w ziemię.
    • @Wochen, @UtratabezStraty, dziękuję 
    • wczoraj się starły poglądy dzikie i powstał zator wówczas remedium katalizator   żona ma inne plany na weekend i powstał zator wówczas remedium katalizator   mąż też ma plany ogłosił krzykiem i powstał zator wówczas remedium katalizator   szef już od rana nabrzmiały zyskiem i powstał zator wówczas remedium katalizator   lecz jak to bywa poległ i system i powstał zator zapchał się sadzą katalizator     determinacja wówczas to władza
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...