Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pub pod Koroną


Rekomendowane odpowiedzi

Nikt nie powiedział, że tak będzie.
Były rzeki z czekolady, domy rozrywki i łaźnie, przychody i rozchody, lukratywne przyjaźnie

 

A teraz stoimy na każdym kontynencie - zwinięci we własną bezradność
Każdy chce być odrębny
Choć korzystniejsza jest 'stadność'

 

Skończyły się programy o tym, jak wieszać ciuszki w szafie, co będzie wiosną modne, a jaki ubiór - gafą
Tak, te ważkie kwestie - na bok.

Nie mają chleba w Brazylii.


I wszędzie tylko wirus: widzialny, gdy się pochylisz:
nad nędzą i brakiem czasu, nad projektowaniem wnętrza, nowymi kontraktami czy małżeńską przysięgą ...

 

Jest pewne prawdopodobieństwo, że za 100 lat nas nie będzie.
Bo było nas za dużo, byliśmy wszystkim i wszędzie.
Zaśmieje się lodowiec
I pusta autostrada:
''Cóż, jakoś nie wariujemy, choć nie ma do kogo gadać''

 

Trudno będzie naprawić szkody wyrządzone nadmiarem.
Tak wiele - nie jest potrzebne
Kalkulatory, zegary ...

 

Wzbogaćmy się! Byle szybko!
''Ludzie są głupi i łykną (...) Załóżmy nowy biznes! Jest popyt, więc kasa przyjdzie szybko. Cokolwiek, z marżą lenistwa - by zbytnio się nie narobić''
... A teraz za ''marnym groszem'' wszyscy musimy chodzić

 

Jak trwoga to do Boga? Nie, bo podobno Go nie ma. Nie rozda tarcz i kredytów, więc pomijamy ten schemat.

 

I jeszcze kiedyś będziemy
Przebierać w triumfach i kawiarniach.

 

Jak wolisz?
Przykładnie Boża hołota ...
Czy raczej
Humanitarnie nie-ludzka dzieciarnia ...

?

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...