W maseczkach

[M_arianne]

Pani Xenia w alejkę ruszyła na spacer,

by na świat spojrzeć teraz nieco inaczej.

Ludzie szli z dala drogą,

nie rozpoznała nikogo...

więc usiadła na ławce - też tak - w masce.

 

Edytowane 19 Maja 2020 przez ~Mari_anna~ (wyświetl historię edycji)

[Henryk_Jakowiec]

@~Mari_anna~

Pani Xenia z Warszawianek

pod maseczką miała wianek

który zakładała

gdyż swego nie miała

bo poszarpał go kochanek.

[Duilla]

Pani Xenia sobie marzy

miło było by na plaży

poopalać swoje ciało

ale to się nie wydarzy

bowiem zarost jest na twarzy

Edytowane 19 Maja 2020 przez Duilla (wyświetl historię edycji)

[złote serduszko]

@~Mari_anna~

 bardzo ładny wiersz . zapraszam na mój profil i zostawienie serduszka pod wierszem << wyjątkowa  dusza ,,

zastawiam linka odwzajemnie serduszko 

 

 

 

[M_arianne]

@Henryk_Jakowiec

 

Pani Xeni w parku było smutno, 

toż nie jest osobą bałamutną... 

O wianku w tym wieku - 

cóż prawisz, człowieku? 

Pani Xeni przygadujesz Sobótką! 

 

@Duilla

 

Zwrócić - Duilli - tu uwagę muszę, 

otóż w związku z koronawirusem,

w pewnej sprawie opalania;

Xenia nie wie, co odsłaniać... 

Posłać jej instrukcję pilnie muszę. 

 

Edytowane 24 Maja 2020 przez ~Mari_anna~ (wyświetl historię edycji)

[Duilla]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Xenia od Henia instrukcję dostała  

I do niej się pilnie dostosowała

Choć problem to spory 

Na wszystkie otwory 

Maseczki nałożyć musiała.

[M_arianne]

@Duilla

 

Gdy wszystkie otwory ta Ksenia zasłania, 

to mam tu uwagi w kwestii oddychania. 

Ksenia się udusi, 

gdyż oddychać musi. 

I taki to problem w kwestii zasłaniania.

 

[M_arianne]

Nałożyła  Xenia - w łazience -

z kwiatem pomarańczy maseczkę.

Nagle dzwonek do drzwi,

Xeni chyba się śni...

Otworzyła, lecz gość już tu nie chce.