Limonka Opublikowano 14 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Królowa pokrzywa mało się odzywa Marny jest los tego kto ja dziś przezywa Nie lubią jej chłopcy, nie lubią dziewczynki Co z tego ze parzy ? …. jak ma witaminki Lecz smutno jej samej ,każdy się odsuwa Samotność tak bardzo serce jej zatruwa…. Wiesiołek wesołek szepnął jej na uszko Nie martw się wyleczę dziś Twoje serduszko Nagle pac .. cos z góry okrągłego leci Pierwszy, drugi, uwaga !!! Leci już rzep trzeci Chowaj się , uciekaj – to bombardowanie Odczep się od nas natrętny łopianie My chcemy sobie spokojnie posiedzieć No.. dobrze, to dajcie mi się wypowiedzieć Oprócz moich rzepów, których nie lubicie Ja również wam mogę uprzyjemnić życie Wyleczę z infekcji, organizm odtruję A jak bola stawy, to je poratuję Czasem lepszy jestem od antybiotyków A mój korzeń pomoże w leczeniu cukrzyków Tu żywokost się włączył … A propo’s korzenia ………… Czemu mego istnienia tu się nie wymienia ? Gdy złamania kości, osteoporoza Gdy boli kręgosłup, bo trawi skolioza Wtedy pamiętacie o moim istnieniu I zamkniętych lekach w długim mym korzeniu Czy mogę dołączyć do Waszego grona Być może, lecz sprawa jest bardziej złożona Ty swymi rzepami atmosferę psujesz i do towarzystwa wcale nie pasujesz Cykoria podróżnik rzekł głosem dziecięcia, Ktoś mnie potrzebuje ?– jam dobry na wzdęcia Tu skrzyp się odezwał , i nie wiedzieć czemu, zaczął nam zachwalać właściwości krzemu Potem jeszcze mówił, by zawołać tatę, bo ma świetny sposób na jego prostatę Nieśmiały rumianek płatki swe rozłożył, delikatną główkę na skrzypie położył Wycisz się kochanie ja cię uspokoję , wspaniałą herbatką nerwy twe ukoję Zasmucony wrotycz dziurawca się pyta Czemuś taki śliczny ?...Gdy ja już przekwitam…. Zdradzę tajemnicę pókim żywy jeszcze Mam asa w rękawie, mnie się boją kleszcze A dziurawiec zamilkł , ….przepraszam nie chciałem…. Też mam tajemnicę, I nie powiedziałem … Wiem czemu tak więdniesz, powiem o co chodzi Gdy ze mną przebywasz słoneczko ci szkodzi Tu krwawnik się wtrącił , czemuś tak skonany Pokaż co cię boli, wyleczę twe rany…. Tych małych lekarzy jest na świecie bez liku A wszystkie z wierszyka są w mym wazoniku 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domanski Opublikowano 15 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 15 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2020 Pokrzywka krzywo popatrzyła i gdzieś się trochę pogubiła Na dobre wyjdzie wszystkim ziółkom bez liku gdy się znajdą i w moim wazoniku :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marienka_ Opublikowano 24 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2020 @Limonka Wreszcie ktoś dobrał się do tych pożyteczniejszych ziółek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester_Lasota Opublikowano 28 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2020 Niesamowite ile wiedzy udało się zmieścić w tym wierszu. Interpunkcja jeszcze tu i ówdzie do delikatnej poprawy, ale sam tekst, pierwsza klasa. Przeczytałem z ogromną przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się