Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Skaranie boskie z tym całym czekaniem!

Przyzwyczaiłeś mnie, mój drogi panie

do słów doprawionych fantazją słodką,

czasem na sucho, a czasem na mokro...


 

Śmiechów na chwilę przerwanych westchnieniem,

zadumy rozczesywanej wspomnieniem,

rozkoszy, która ukoić pomoże,

lecz zasnąć nie da o tak dziwnej porze,


 

do perfekcyjnej wręcz umiejętności

zmysłów wprowadzania w stan nieważkości.

Jesteś jak anioł, zatem nic dziwnego,

że nosisz właśnie takie imię jego.


 

Wiesz, że bez ciebie mam bałagan w głowie

a na niej coś, co kołtunem się zowie.

Tak więc nią ruszę... Oj, będzie zabawa,

gdy pomysłami sypnę jak z rękawa.


 

Takie są życia niestety uroki.

Były prostowane a będą loki.

Klamka zapadła i cóż, powiem szczerze,

że już nie tęsknię, mój drogi...

fryzjerze

Edytowane przez Cor-et-anima (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...