Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Góra czaszki


Jacek C

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy opadnie pył znaczący Twą drogę
Trwającą jeno chwilę dłużej, niż trzepot powieki
Kurz, będący tylko namiastką cienia, niknący
A jednak najtrwalszy ze wszystkich twych śladów
Proch żywicielki spod Twych sandałów
Będący jedynym śwadectwem Twej obecności
Pośwadczający nikomu, nic, zawsze
Nigdy nie świadcząc wszystkiego i wszystkim...

I kiedy idę Twą drogą, jak Ty, zgięty jarzmem
Upadając po trzykroć, pod Jego woli siłą
Wiem, że to, co czuję, pod kolana cienką skórą
Jest niczym innym niż świadkiem
Twym towarzyszem ostatnim, co mnie nikomu
Świadczy o wszystkim, nie mówiąc niczego.

Ludzie już milczą, lecz kamienie krzyczą
I wśród tych kamieni, ziarno piasku,
Co siłą niemą wdziera się w boleść moją
Przypominając, że Ty pierwszy szedłeś tą drogą

Kimże jestem, że krzyczę, skoro tylko
Mrugnięcie powieki, dzieli mnie teraz
Od Ciebie w wieczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...