Na wybór męża

[Marek.zak1]

Pewna szlachcianka mistrza niegdyś odwiedziła,

który znał już ją dobrze, była zawsze miła.

- Nie kochliwam, lecz smutna samotność mi wadzi,

co mam zrobić, co zatem możesz mi doradzić?

- Miłowanie się dwojga rzadko w życiu zdarza,

a czas leci i cni się pannom do ołtarza.

Jak nie kochliwaś, przejrzyj chętnych rozumowo,

i wybierz z nich na męża tego z mądrą głową.

 

Na wybór żony już było, teraz czas na męża

Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

@Kot

Dzięki. A teraz?:)

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki mistrzu:)). 

Edytowane 26 Marca 2020 przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Nie zagłębiam się w rytmikę, ale rada przednia dla wszystkich kobiet, szczególnie dla tych młodych, które mniej przy wyborze chłopa kierują się rozumem.

[MIROSŁAW C.]

@Marek.zak1 Powyższy tekst wpisuję do, "Poradnika dla swata" :))) 

Edytowane 26 Marca 2020 przez MIROSŁAW C. (wyświetl historię edycji)